Młode wilcy

[Epoxx]

Serum Dreg podjebane z kanału fenriza niby działające od 2013 wydane tylko demo z 2015 o nazwie Impure Blood to 4 ciekawe kawałki z zajebistą linią basową, a ja liczę na jakiegoś długograja.



tutaj link do demka"

Serum Dreg (US) - Impure Blood (Demo) 2015

www.youtube.com/watch?v=25PHGNJGRBo

[Pioniere]

Conqueror to młody hiszpański zespolik powstały w 2012 roku w Barcelonie młócący zgrabny agresywny Thrash w stylu gdzieś pomiędzy Kreator, Sodom i Slayer, choć najwięcej w tym starego Kreatora. Poniżej wydana przedwczoraj digital EP pt. "Bloody Harvest". Na koncie mają oprócz tego wydane CD demo oraz digital EP-kę z ubiegłego roku.

[yog]

Zajebisty ten Conqueror, polecam wszystkim bez wyjątku, po dwóch kawałkach to taki Slayer z Reign in Blood + Kreator z Extreme Aggression

[Pioniere]

po dwóch kawałkach to taki Slayer z Reign in Blood + Kreator z Extreme Aggression

Powiedział bym, że bardziej Terrible Certainty.

[yog]

po dwóch kawałkach to taki Slayer z Reign in Blood + Kreator z Extreme Aggression

Powiedział bym, że bardziej Terrible Certainty.

Bardzo możliwe, Terrible Certainty słyszałem ze 4 razy mniej niż kolejną i stąd takie skojarzenie padło. W każdym wypadku instrumentalnie konkret jebnięcie chłopaki mają, takie thrashowe klimaty mi najbardziej odpowiadają. Wokal może nie jakiś wybitny, ale daje radę, a reszta wypas.

[Epoxx]

10 minut mocnego klepania po ryju z USA. Warto czekać na pełniaka moim zdaniem.

Draghkar (US) - World Unraveled (Demo) 2017

www.youtube.com/watch?v=t6Ji1AMXAKw

[Nucleator]

Condor to założony w 2009 norweski zespół thrashmetalowy. Jako że kraj pochodzenia zobowiązuje, mamy tu podobnie jak w przypadku Nekromantheon czy Aura Noir do czynienia z black/thrashem. Jest to jednak zagrane na najwyższym poziomie, a w kompozycjach łatwo doszukać się inspiracji takimi kapelami jak Celtic Frost, wczesny Kreator, Sodom czy Slayer z okresu "Show No Mercy". Grupa nagraja 2 lata wcześniej debiut o tytule po prostu Condor, niemniej nie jest on moim skromnym zdaniem nawet w połowie tak dobry jak Unstoppable Power.

[Epoxx]

Demo z naszego kraju kapeli Cmentarny Zew 2 kawałki black/doom, zapowiada się ciekawie



Cmentarny Zew - W ciemnic zwodniczych majestacie

www.youtube.com/watch?v=T-AF7EJ14hg

[yog]

Demo z naszego kraju kapeli Cmentarny Zew 2 kawałki black/doom, zapowiada się ciekawie

Bardzo dobrze się zapowiada, klimaty to bardziej minimalistyczny Cultes des Ghoules. Tytuł demoska - W posępnych mogił kręgu - bardzo ładny.

Sam Wened Wilk Sławibor to gra!!! Toteż i limit do 44 kopii nie powinien dziwić.

[Epoxx]

Jeszcze strzał ze Szwecji, Ultra Silvam i jego demo z 2017 to 3 speed/black/thrashowe kawałki walące prosto w ryj.



www.youtube.com/watch?v=Fn-fmWHJo6k

[Epoxx]

Blooming Carrions, DM z Finlandii to jednoosobowy projekt wydający demko Sparkling Rotten Dreams przez Iron Bonehead. To 3 kawałki konkretnego łojenia.

Blooming Carrions (Fin) - Sparkling Rotten Dreams (Demo) 2017



www.youtube.com/watch?v=79YCe6DGsl8

Siech i Demko Total Filth z Niemiec to srogi i opętańczy BM zaprezentowany w 3 utworach.

Siech (Ger) - Total Filth (Demo) 2017



www.youtube.com/watch?v=cQARwEP9JGs

Oba materiały się prezentują bardzo przyzwoicie i warto poświęcić te 30 minut na sprawdzenie.

[Ryszard]

No jak się do jesieni nie znudzi to chyba też sobie zapodam. Mam tylko nadzieję że będzie ogólnie dostępna... W przeciwienstwie do udanego Sunless, który przy okazji serdecznie ci polecam...

Dzisiaj przy okazji wkleję kilka raczej znanych napierdalanek:

Nowy Sumac

Grindowy eksperyment w moich oczach dużo bardziej zajebisty od zajebistego tegorocznego Psudoku

Jeszcze ciepłe Jute Gyte

Na końcu dwa bardzo dobre doomy:

Cosmic Reef Temple

Tuber

[DiabelskiDom]

Ex Eye

Awangardowi mieszacze, jazzujący metal, ciężka, progresywna fuzja pomysłów. Bez wokali. Bardzo fajne i co najistotniejsze - bardzo przystępne.

[DiabelskiDom]

No, jak na occult doom z laską na wokalu to naprawdę im wyszło. Wokal niby w stylu gatunku a jednak w fajny sposób magnetyczny. Bardzo przypomina laskę z Messy (jakby komuś się chciało sprawdzić: viewtopic.php?p=5788). No i jest coś, co musi się pojawić w morzu przeciętniactwa - fajne kompozycje.

[Epoxx]

Dogman - Raw BM z Bośni i Hercegowiny. Fajny klimat, opętańcze wokale, a i produkcja też nie leży i kwiczy jak to w raw bywa.

Dogman (Bosnia and Herzegovina) - In Torment I Die (Demo) 2017



www.youtube.com/watch?v=41lUE9iWZX4

Cruel Master BM/Punk z USA

Pneuma Hagion z USA to ciężki i smolisty Death/Black demko z 2017. I tutaj czekan na jakiegoś pełniaka od tego pana, bo się zapowiada dobrze.

Praeternigma - Demo z Kanady Ciężki Black/Death.

[Nucleator]

A tu całkiem niezły frykas dla fanów Morbid Angel. Zealot Cult to kwartet z Irlandii, którzy mimo prawie 10-letniego stażu mają na koncie tylko 2 EPki. Death metal w ich wykonaniu nosi znamiona wspominanych Morbidów, Immolation czy Pestilence.

A jeśli wam mało kozackiego thrashu rodem z Killing Peace Onslaught, to obczajcie Survival Instinct. Panowie z Kanady w ciągu 4 lat od założenia wydali EPkę oraz wydany własnym sumptem debiutancki album Hell's Angels, który ukazał się w zeszłym roku. Świetne riffy, wiercące solówki i pijacki wokal a la Sataniac z Desaster.

[Nucleator]

De La Nostalgie to black metal z dużymi wpływami ambientu. Za jego sterami stoją dwaj panowie z latynoskiej Wenezueli. W tym roku wydali demo i longplaya, oba pod tym samym tytułem A Wonderful Place. Muzyka to wiadomo chyba: długie kompozycje, klimatyczne intra, blackowe skrzeki i ambientowe plamy, których jest tu sporo. Słucha się tego bardzo przyjemnie, zwłaszcza w deszczowe noce - wtedy najłatwiej załapać klimacik.

Byliśmy w Ameryce Południowej, teraz zajrzyjmy do północnej Afryki. Otóż w Tunezji od 4 lat działa thrashowy zespół Flames of Wrath. Panowie mają na koncie EPkę Bloodthirsty Preacher wydaną 2 tygodnie temu. Czterech tunezyjczyków pocina energetyczny thrash, któremu najbliżej do Onslaught, Accuser czy niemieckiego Assassin. W niedalekiej przyszłości ma wyjść debiutancki longplay.

[pp3088]

Grindowy eksperyment w moich oczach dużo bardziej zajebisty od zajebistego tegorocznego Psudoku

Na końcu dwa bardzo dobre doomy:

Cosmic Reef Temple

Tuber

Czy ja wiem czy grindowy? Tóż to avant-gardowy noisecore, są nawet blackowe czy elektroniczno-noise`owe momenty. Super sprawa, świetne wokale i hałas.

Doomy sprawdzę póżniej.

[Ryszard]

@pp3088

Czy ja wiem czy grindowy? Tóż to avant-gardowy noisecore, są nawet blackowe czy elektroniczno-noise`owe momenty. Super sprawa, świetne wokale i hałas.

Doomy sprawdzę póżniej.

1. Nie wiem. Nie znam się.
2. Uprzedzam że użyłem ogólnika.

Pierwszy link to bardziej lamontowski prog sludge doom chuj wie co.

a drugi

to słoneczny dessert z Grecji. Poprzedni album rozpiernicza system. Nowy odchodzi od tych dźwięków. Nie słuchałem zbyt wiele i przyznam się że zapomniałem. Nie mniej jednak polecam:

[Epoxx]

Jak ktoś lubi Darkspace, Pasage d'Hiver i ogólnie dobrze zmieszany ambient z blackiem to polecam zapoznać się z Arkhtinn:


Na koncie mają 5 dem i jedną kompilację. Nie wiadomo skąd są, ile osób jest w składzie. Jak ktoś lubi takie klimaty to polecam sobie sprawdzić.

[Epoxx]

Ciekawa epka z USA od Grave Spirit wydana przez IBH z 2018.

Dwa mocarne blackowe utwory.

Kolejne Demko też od IBH tym razem z UK Temple Moon.