Chat Pile ogłasza split z Nerver i udostępnia pierwszy singiel „Cut” inspirowany twórczością Stephena Kinga. "Brothers in Christ" ma się ukazać 14 kwietnia za pośrednictwem Reptilian Records.
7 kwietnia w barwach Ván Records ukaże się debiutancki album black metalowego Sól án varma z Islandii. Projekt tworzą członkowie Misþyrming, Naðra, Núll, Drottinn.
Co prawda to nic nowego ale...pierwsza i najlepsza, obok płyty 'Transient', EPka 'Tone of Things to Come' Chaos Echoes jest ponownie dostępna na cd
There's something growing in the trees__Through time war prevails____Wśród jeszcze żyjących kłamstw,
I think it's a different me_______Thoughts fears cast aside_____Gnębiących ten Biały Ląd.. ___Face the consequence alone ___With HONOUR - VALOUR - PRIDE
Esoctrilihum wypuści swoje nowe wydawnictwo zatytułowane „Astraal Constellations Of The Majickal Zodiac„. Album będzie się składał z trzech części, na którym znajdzie się łącznie czternaście kompozycji. Wydawcą będzie I, Voidhanger Records – premierę zaplanowano na 12 maja.
Debiutancka EPka Lunar Chamber to progresywny, techniczny death metal z elementami doom metalu i fusion.
To co basista wyczynia na tym albumie jest niesamowite.
I am Satan's generation and I don't give a fukk.
edi_geinrok temu
Master Of Puppets
Posty: 180
Rejestracja:2 lata temu
Lokalizacja: (...)
edi_gein
Ależ to jest dobre. Słyszę Immolation, Cynic. Das beste.
In the depths of a mind insane, fantasy and reality are the same.
Into The Mephitic Abyss to debiut hiszpańskiego os death/doomowego Sanctuarium, wydany nakładem BlackSeed Productions na CD i Gurgling Gore na limitowanej kasecie (w dwóch wersjach po 100 szt. każda)
Polecam fanom mrocznego jaskiniowego dommowanka z klimatów: Incantation podbitego przegnitą atmosferą Autopsy,, Rippikoulu, Disembowelment itp. grania
Uniform miał dwie ciekawe kolaboracje z The Body...a teraz nadszedł czas na nastepną - tym razem z Japońcami z Boris. Jeden numer już jest dostępny a całość w czerwcu /Sacred Bones Rec./
Fajna rzecz - lubie takie wycieczki od czasu do czasu.
Przy okazji rzut okiem na Uniform - powiem Wam, że np. taki album jak 'Shame' delikatnie przypomina mi o Axegrinder i ich 'Satori'...nie jest to pewnie crust, jasne...ale ten płynący tu noise zdecydowanie zmierza gdzieś w podobne okolice - jak nie jak tak..
There's something growing in the trees__Through time war prevails____Wśród jeszcze żyjących kłamstw,
I think it's a different me_______Thoughts fears cast aside_____Gnębiących ten Biały Ląd.. ___Face the consequence alone ___With HONOUR - VALOUR - PRIDE
Zajebiście się zapowiada pierwszym singlem Knights of Denim, siódmy album Norwegów z Nocturnal Breed, który ukaże się na CD i winylu w barwach Dark Essence Records 23 czerwca pt. Carry the Beast
i jeszcze videoclip:
blue_calxrok temu
Tormentor
Posty: 524
Rejestracja:5 lat temu
blue_calx
Trochę zwolnili tempa, wokal też nieco inaczej i coś nie mogę przywyknąć, ale piszą, że taka tendencja od kilku LP'ków jest. Całościowo wypada z każdym replayem lepiej, będzie się jeszcze kręcić, bo coś tu na rzeczy jest, odczucia niejednoznaczne. Ale będzie dobrze, nie szczędzili solówek, co mi akurat się podoba, choć nie rzucają na kolana, to też zbytnio nie muszą.
Pioniere pisze: ↑rok temu
Zajebiście się zapowiada pierwszym singlem Knights of Denim, siódmy album Norwegów z Nocturnal Breed, który ukaże się na CD i winylu w barwach Dark Essence Records 23 czerwca pt. Carry the Beast
i jeszcze videoclip:
Noooo wuja. Bardzo ładny judaszujący kawalek. Na pewno będzie sprawdzane dalej w odpowiednim czasie.
"Mourning Star" debiutancki album formacji Nattehimmel ma być swego rodzaju nawiązaniem do "Omnio" In The Woods... Nie powinno to wywołać większego zdziwienia, po stwierdzeniu faktu, że członkami obu zespołów są/byli bliźniacy Botteri. Kolejnym łącznikiem pomiędzy obiema grupami jest brytyjski wokalista James Fogarty.
Muzycznie jest to powrót do korzeni z początku lat 90. czyli pagan/black metalu.
Szajtan pisze: ↑2 lata temu
Death metalowy Live Burial wyda swój trzeci album długogrający. Krążek Anglików zatytułowany Curse of the Forlorn ukaże się 23 września w barwach Transcending Obscurity Records. Ponad trzy kwadranse death metalowej jazdy, złożone z siedmiu utworów, z których większość jest dostępna do sprawdzenia w sieci.
To niestety ostatnie wydawnictwo Brytyjczyków, gdyż zespół postanowił zakończyć działalność.
"Horns for a Halo" to tytuł debiutu formacji Elegant Weapons, której przewodzi gitarzysta Judas Priest - Richie Faulkner. Pozostali muzycy to: wokalista Ronnie Romero (Rainbow), basista Dave Rimmer (Uriah Heep) oraz perkusista Christopher Williams (Accept). Na płycie gościnnie pojawiają się Rex Brown (Pantera) i Scott Travis (Judas Priest). Album ukaże się 26 maja nakładem Nuclear Blast.
Ciężko powiedzieć czy to tylko jednorazowy strzał - właśnie badam i jestem w połowie.
W składzie śmietanka islandzkiej sceny bm hue hue SOL AN VARMA
ma https://www.metal-archives.com/bands/S% ... 3540523126
EDIT- są bardzo dobre momenty...ale jakoś tak jak i ostatni album Misthyrming, tak i tu.. całość nie powala. Jest następny album po prostu, którego można posłuchać, ale nie trzeba. Bardzo średnio
There's something growing in the trees__Through time war prevails____Wśród jeszcze żyjących kłamstw,
I think it's a different me_______Thoughts fears cast aside_____Gnębiących ten Biały Ląd.. ___Face the consequence alone ___With HONOUR - VALOUR - PRIDE
RUÏM - to zupełnie nowa grupa na black metalowej mapie świata. "Black Royal Spiritism – I.O Sino Da Igreja" to debiutancki album byłego gitarzysty Mayhem Blasphemer’a, wydany przez Peaceville. W programie m.in. nowa wersja "The Fall of Seraphs" z Proscriptorem (Absu) na wokalu.
W sierpniu nakładem niezawodnej Iron Bonehead Productions ukaże się nowy album The Rite - piękna, mroczna podróż do krainy starego, dobrego black metalu.
Drugi krążek Celestial Sanctuary pojawi się 25 sierpnia za sprawą wytwórni Church Road Records. Na krążku znajdzie się osiem kawałków i dostępny będzie na CD oraz winylu.
brzask pisze: ↑rok temu
Sol Am Varma. Bardzo średnio
Więcej. Rzadka sraka. Jakieś melodyjki, klimat, Hmm klimatu brak, zaśpiewy jak wykastrowanych goryli z zoo. Blekmetalowcy nie ruszajcie.
Raczej łykam Islandzki BM jak pelikan, ale tutaj niestety muszę zgodzić się z opiniami kolegów. Ta płyta jest zwyczajnie nudna, nijaka. Szkoda, bo obecność w składzie muzyków znanych z Mispyrming, Null czy Skaphe dawała nadzieję na przepotężny materiał.
Bagienny niezobowiązujący Extreme Power Metal, Melodic Death Metal od Kalmah z Finlandii.
Mi się słucha tego doskonale. Może nie jest to poziom Swamlord czy Black Waltz, ale przyjemnie w uchu brzęczy. Totalnie bezpretensjonalna rzecz.
Debiut Greków z marca tego roku. Jak piszą na BC, true epic metal.
US Power Metal głównie, Traditional Doom Metal, nawet jakieś podrygi Black i Symphonic.
Wielką frajdę mam ze słuchania tego. Leci sobie dzisiaj w pętli. Inspiracje wiadomo jakie.
Storming The Walls - Triumpher
@CzłowiekMłot @dj zakrystian @yog - jak mu przejdzie zjechanie Dødheimsgard
yogrok temu
Tormentor
Posty: 18055
Rejestracja:8 lat temu
yog
Nigdy nie przejdzie, bo to jeden z najlepszych zespołów metalowych.
Ten Triumpher to nie wiem, jak wejdzie, bo cały piątek słuchałem oryginału od Into Glory Ride do Kings of Metal, a widzę wokalista by chciał być z rodziny Adamsów bardzo.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
kurz pisze: ↑rok temu
Bagienny niezobowiązujący Extreme Power Metal, Melodic Death Metal od Kalmah z Finlandii.
Mi się słucha tego doskonale. Może nie jest to poziom Swamlord czy Black Waltz, ale przyjemnie w uchu brzęczy. Totalnie bezpretensjonalna rzecz.
Meksykanie z Molok grają death metal, który śmiało mógłby powstać, gdzieś na przełomie lat 80/90 poprzedniego wieku, nie odstępując brzmieniem i kompozycjami wielu uznanym klasycznym pozycjom gatunku. Gorąco polecam Last Breath In The Room, jako jeden z fajniejszych debiutów z old schoolowyym death metalem, na jaki się ostatnio natknąłem.
Muzycy Conjureth postanowili zamienić się instrumentami i rolami w zespole, co zaowocowało nowym przedsięwzięciem eksplorującym nieco inne obszary muzyczne niż oryginalny zespół... i tak narodziło się Tumulation. Ich debiutancki album "Haunted Funeral Creations" ukaże się 4 sierpnia nakładem Hammerheart Records, a jego zapowiedzią jest kawałek "Shattered Under The Eclipse".
Szajtan pisze: ↑rok temu
Muzycy Conjureth postanowili zamienić się instrumentami i rolami w zespole, co zaowocowało nowym przedsięwzięciem eksplorującym nieco inne obszary muzyczne niż oryginalny zespół... i tak narodziło się Tumulation. Ich debiutancki album "Haunted Funeral Creations" ukaże się 4 sierpnia nakładem Hammerheart Records, a jego zapowiedzią jest kawałek "Shattered Under The Eclipse".
Bardzo dobry album się szykuje, wydane wcześniej w tym roku demo to istna kosa, o czym przez kilka wieczorów wspominałem wam na shoucie, gdy je tylko usłyszałem.
Asinhell to nowa supergrupa. Na pokładzie Poulsen z Volbeat, Grewe ex-Morgoth i Hansens z Raunchy. Trudno postrzegać tę muzykę jako hołd dla starej sceny Death Metal. Poulsen tak ładne riffy tu zapodaje, że jestem pełnym uznania. W latach 90-tych grał rasowy Death Metal i nadal ma to w palcach. Hmmmm… totalnie nic nowego, ale buja przepisowo. Wkrótce ukaże się album.
Po 20 latach zza grobu powraca chyba już nieco zapomniany Demonized. Brutalny i mroczny death metal w zgodzie z meksykańską szkołą ekstremalnego metalu. Demonized wrócił z taką siłą,że głowy urywa. To jest death metal w najlepszym możliwym stylu i wykonaniu.
I am Satan's generation and I don't give a fukk.
Vortexrok temu
Tormentor
Posty: 3168
Rejestracja:8 lat temu
Lokalizacja: Strzałkowo
Vortex
Po 9 latach "The Singularity" doczekał się kontynuacji w postaci Phase II: Xenotaph. Myślałem, że po tylu latach ekipa zmieniła coś w swoim graniu, nic z tych rzeczy. Scar Symmetry w najlepszej formie A.D 2023.
Szajtan pisze: ↑3 lata temu
Jeszcze ciepły i ociekający posoką debiut Crypts (nie mylić z Finami z Krypts) to smakowity kąsek dla fanów oldschoolowego metalu śmierci spod znaku Autopsy czy Entombed.
Tytułowy utwór z nadchodzącej EP-ki Necropolis, której premiera nastąpi 21 lipca w This Charming Man Records
Szajtan pisze: ↑2 lata temuDieth to nazwa nowego zespołu, w skład którego wchodzą basista David Ellefson (tak, ten), gitarzysta/wokalista Guilherme Miranda (ex-Entombed A.D.) oraz perkusista Michał Łysejko (ex-Decapitated). Międzynarodowy konglomerat został założony w Gdańsku,"by stworzyć charyzmatyczny nowy dźwięk; taki,który jest bogaty w potężne riffy,pomysłowe rytmy i nikczemne teksty" - jak piszą muzycy.
Pierwszy dostępny w sieci numer to co prawda raczej generyczny współczesny death/thrash podbity modnym groovem. Rzecz nie dla mnie.
Pioniere pisze: ↑rok temu
Meksykanie z Molok grają death metal, który śmiało mógłby powstać, gdzieś na przełomie lat 80/90 poprzedniego wieku, nie odstępując brzmieniem i kompozycjami wielu uznanym klasycznym pozycjom gatunku. Gorąco polecam Last Breath In The Room, jako jeden z fajniejszych debiutów z old schoolowyym death metalem, na jaki się ostatnio natknąłem.
Zajebiste to jest! Mają właśnie ten feeling tamtych lat, aczkolwiek dodają nowszych elementów. Natomiast w tym brzmieniu wyszło pięknie.
Kilka dni temu ukazał się debiutancki album pochodzącego z Indiany Desekryptor. Jeśli macie ochotę na stuprocentowy, staroszkolny śmierć metal na naprawdę wysokim poziomie, to łapcie „Vortex Oblivion” bez zastanowienia. Potężny to cios.
Utwór promujący nowy album Signs of the Dying Summer - "Promenada Ciszy", w którym gościnnie zaśpiewał Greg ( Martwa Aura, Old Skull). Materiał będzie zawierał 6 długich kompozycji oraz cover Katatonii. Całość utrzymana w klimatach Forgotten Tomb, Shining i właśnie wspomnianej Katatonii. Premiera albumu 19 sierpnia.
Klasyka Soundgarden w bardzo eklektycznym gronie artystów. Można tu posłuchać między innymi Marissę Nadler, Ufomammut, Darkher, Spotlights czy Beastwars.
Axis Mundi Vaget, nówka spod znaku elektrofolk, trochę darkfolk. Nie wiem jeszcze, czy ma poziom rewelacyjnego Ducha Gór, ale na pewno jest krokiem naprzód w rozwoju.
Szajtan pisze: ↑rok temu
Utwór promujący nowy album Signs of the Dying Summer - "Promenada Ciszy", w którym gościnnie zaśpiewał Greg ( Martwa Aura, Old Skull). Materiał będzie zawierał 6 długich kompozycji oraz cover Katatonii. Całość utrzymana w klimatach Forgotten Tomb, Shining i właśnie wspomnianej Katatonii. Premiera albumu 19 sierpnia.
Dobre wieści. Całkiem niedawno odświeżałem sobie debiut. Podoba mi się trochę mniej niż na początku, ale dalej słucha się przyjemnie. Nowy singiel zdaje się sugerować, że nowa płyta ponownie uderzy w depresyjne klimaty, jednak od razu słychać, że będzie się dosyć mocno różnić od debiutu. Mnie się podoba, czekam na całość.
Szósty album hiszpańskiej thrash/black metalowej machiny wojennej Körgull the Exterminator miał wczoraj swoją premierę za sprawą Xtreem Music.
Thrashowa surowizna w klimacie Sodom, Bathory, Hellhammer wymieszane z wczesnym Voivod, Darkthrone i Bulldozer.