Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5229
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Opole

Morbid Saint

#1

Hajasz 6 lata temu

Obrazek

Obrazek

Skoro zaglądamy do meksykańskiej Avanzada Metalica to obowiązkowo trzeba wspomnieć o totalnym kulcie Morbid Saint, którzy w owym czasie byli uznawani za największą konkurencję Death i otwierali wiele koncertów z udziałem amerykańskiego Death. Nie mogło być inaczej skoro ich debiutancki album produkował ówczesny menadżer Death.

Powstali już w 1982 roku ale pierwszy materiał demo ukazuje się w 1988 słynna taśma Lock Up Your Children. Wylądowała ona także na biurku Earache Records, która podpisała kontrakt z Morbid Saint. Niestety ale z jakichś nieznanych mi do dzisiaj przyczyn został on rozwiązany za porozumieniem stron.

Rok później Morbid Saint znalazł się w katalogu Avanzada Metalica, dla której wydaje totalnie kultowy, masakrujący thrashowy album Spectrum Of Death będący wypadkową muzyki takich asów jak Death, Kreator, Sadus, Demolition Hammer, Sodom czy Merciless. Płyta ledwo promowana praktycznie nie do kupienia w Europie sprzedaje się w oszałamiającej ilości 50 tyś sztuk. Meksykanie widząc jaki mają zespół uwalniają ich z kontraktu aby ktoś większy się nimi zainteresował.

Morbid Saint wydaje w 1992 roku drugą płytę ale w postaci taśmy demo i tylko dla fanów, która można nabyć bezpośrednio od zespołu. Nakład zostaje wyprzedany a wznowienia nie będzie. Jeszcze tego samego roku ukazuje się kolejne demo w nakładzie 50 szt tzw. The Black Tape, które sprzedało się w ilości 30-35 kopii. Brak reakcji ze strony wytwórni spowodował rozpad zespołu w 1994 roku. W 2010 reaktywowali się na koncerty.

W 2012 wychodzi kompilacja z ponownie wydanym debiutem, nigdy nie wydaną płytą Destruction System plus cztery nowe kawałki. W 2014 wychodzi płyta koncertowa, a w 2015 oficjalnie ukazuje się już owiany kultem album Destruction System, ale tylko na winylu.

W Europie obie płyty zostały wydane dopiero w 2016 roku przez Century Media.

Dyskografia:
1988 - Lock Up Your Children [demo]
1990 - Spectrum of Death
1992 - Destruction System [demo]
1992 - The Black Tape [demo]
2012 - Thrashaholic [kompilacja]
2014 - Beyond the States of Hell [live]
2015 - Destruction System

Skład:
Jay Visser - Guitars (1982-1994, 2010-present)
Bob Zabel - Bass (2010-present)
Dj Bagemehl - Drums (2016-present)
Russell Gesch - Guitars (2016-present)
Cliff Wagner - Vocals (2016-present)
▼ Byli muzycy
Mike Chappa - Bass (1982-1987)
Jim Fergades - Guitars (1982-1994, 2010-?)
Lee Reynolds - Drums (1984-1994)
Lance Wolf - Drums (1984)
Tony Paletti - Bass (1987-1990) ex-Born Under Sirius, Thrasher
Bob Sinjakovic - Vocals (1987-1988)
Pat Lind - Vocals (1988-1994, 2010-2016) ex-Sgt. Discharge
Gary Beimel - Bass (1990-1994)
Randy Wall - Drums (2010-2016) ex-Slam I Am, ex-Sgt. Discharge
Chris Jacobs - Drums (2010)
Kevin Koski - Guitars (2011-2013)
Marco Martell - Guitars (rhythm) (2015-2016) Deadhand System, Glacier, ex-Malevolent Creation, ex-Kult ov Azazel (live), ex-Vader (live), ex-Against the Plagues, ex-Divine Empire



MA: https://www.metal-archives.com/bands/Morbid_Saint/8939
GRINDCORE FOR LIFE

Tagi:
Awatar użytkownika
Nucleator
Moderator globalny
Posty: 1726
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: LIPSK

#2

Nucleator 6 lata temu

Spectrum of Death. Istny pieprzony soniczny armageddon! Jeśli ktoś myślał wtedy, że to Reign in Blood było szybkie i brutalne, to Amerykanie za pomocą tej płyty wyprowadzili go z błędu. O kompozycjach nie będę pisał, bo każdy szanujący się miłośnik ekstremy powinien je znać. Czy to bezpardonowy strzał w ryj zatytułowany Damien, czy rozbudowane, ale też piorące po pysku Scars czy Assassin - wstyd tego nie znać. I to brzmienie - niby nagrane za równowartość miski zupy i gumy do żucia, ale fantastycznie podkreśla brutalność i agresję wyzierającą z tego krążka. Nie ma wypolerowanego brzmienia, ale dzięki temu kopie bardziej niż większość płyt death czy black metalowych. Nie słuchałem remastera, więc nie wiem, czy brzmienie zostało spieprzone czy nie.

Jednak płyta przeszła niemal bez echa. To spowodowało, że Destruction System brzmiał nieco gorzej. Jednak kompozycje nadal zabijały, z Living Misery i tytułowym wałkiem na czele.
Hajasz pisze:
6 lata temu
Nakład zostaje wyprzedany a wznowienia nie będzie. Jeszcze tego samego roku ukazuje się kolejne demo w nakładzie 50 szt tzw. Black Tape, które sprzedało się w ilości 30-35 kopii. Brak reakcji ze strony wytwórni spowodował rozpad zespołu w 1994 roku.
Raczej stawiałbym czynniki finansowe jako przyczynę rozpadu zespołu. Destruction System to miał być drugi long, ale brakło siana, a muzycy nie mogli znaleźć roboty. Nagrali więc Black Tape na na czterościeżkowym magnetofonie, by dokończyć sesję nagraniową. Zanim zebrali kasę, studio zamknęli na krótki czas, a część dotychczas nagranych ścieżek przepadła. Wytwórnia nie zareagowała, bo sama miała wtedy problemy natury finansowej i nie mogła wspomóc muzyków.
Hajasz pisze:
6 lata temu
Powstali już w 1982 roku...
Nonsens, sami muzycy w wywiadach mówili, że w 1984 rozpoczynali działalność i grać covery, dopiero rok później zaczęli pisać własne utwory.
Ryszard pisze:
5 lata temu
Trochę za dużo wina, przystojny kolega w koszulce Dissection, At the Gates z dyktafonu... I zaraz pedałują się tekie satany w parku na ławce, za ręce się trzymają... Teczowy Black Metal hahahaha
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5229
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Opole

#3

Hajasz 6 lata temu

Nucleator pisze:
6 lata temu
Nonsens, sami muzycy w wywiadach mówili, że w 1984 rozpoczynali działalność i grać covery, dopiero rok później zaczęli pisać własne utwory.
No co Ci mogę powiedzieć skoro wszystkie źródła na niebie i ziemi piszą, że w 1982 8-)
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
Nucleator
Moderator globalny
Posty: 1726
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: LIPSK

#4

Nucleator 6 lata temu

To z jednego wywiadu z Jayem Visserem:

Wasz zespół powstał w 1982 roku, taką datę przynajmniej znalazłem w bardziej wiarygodnych źródłach. Jak wyglądała wasza aktywność w tamtych latach i co robiliście przez sześć lat poprzedzających nagranie „Lock Up Your Children”?
Zadziwiające jak wiele nieprawdziwych informacji krąży na temat Morbid Saint. 1 listopada 1984 było datą gdy grupka dzieciaków – Jay Visser, Jim Fergades, Lee Reynolds i Mike Chapa (bas/wokal), która później będzie znana jako Morbid Saint, spotkała się po raz pierwszy na próbie. Na początku graliśmy utwory zespołów, których słuchaliśmy i które nas inspirowały – Judas Priest, Motley Crue, Iron Maiden, Black Sabbath, Metallica, Slayer, by raptem wymienić kilka. Własne utwory zaczęliśmy dopiero pisać w 1985 roku.
Ryszard pisze:
5 lata temu
Trochę za dużo wina, przystojny kolega w koszulce Dissection, At the Gates z dyktafonu... I zaraz pedałują się tekie satany w parku na ławce, za ręce się trzymają... Teczowy Black Metal hahahaha
Endymion
Master Of Reality
Posty: 296
Rejestracja: 6 lata temu

#5

Endymion 6 lata temu

Spectrum of Death to jedna z najlepszych płyt, jakie ukazały się w thrashu. Czysta dzicz, furia i brutalność. Destruction System już niestety tak dupy nie urywa - ot, porządny zbiór paru utworów.
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5229
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Opole

#6

Hajasz 6 lata temu

Endymion pisze: Destruction System już niestety tak dupy nie urywa - ot, porządny zbiór paru utworów.
Oj nie powiedziałbym. To nadal zajebisty kawał staroszkolnego thrashu. Kurewski wyziew, który tylko minimalnie ustępuje debiutowi.
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
umagon
Posty: 73
Rejestracja: 6 lata temu

#7

umagon 5 lata temu

Mam Spectrum na kasecie, wkładka z Barona, ale sama kasetka w środku to chyba jakiś fejk, ma ktoś może i jest w stanie powiedzieć jak wygląda? Bo moja jest czysta bez żadnego papierku.

Wracając do zespołu, debiut to pierdolony klasyk, nagrany po niemiecku przez amerykańców w brazylijskiej szopie hehe. Album z epickim otwieraczem. Szkoda, ze na YT nie ma całego materiału.
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5229
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Opole

#8

Hajasz 5 lata temu

umagon pisze:
5 lata temu
Mam Spectrum na kasecie, wkładka z Barona, ale sama kasetka w środku to chyba jakiś fejk, ma ktoś może i jest w stanie powiedzieć jak wygląda? Bo moja jest czysta bez żadnego papierku.
A czego się spodziewałeś po piracie ? Nagrywali na tym co mieli. Ty masz czystą a inny różową to bez znaczenia.
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
Pioniere
Moderator globalny
Posty: 3967
Rejestracja: 7 lata temu

#9

Pioniere 2 lata temu

Taki oto news:
"Hello all you Morbid Fuckers, we have some exciting news for you from the Morbid Camp. First of all, Morbid Saint has a new line-up. Jay, Bob and DJ have now been joined by original Morbid Saint members Pat Lind and Jim Fergades. We are currently writing the next Morbid Saint album which we hope to have completed by the end of the year.
Awatar użytkownika
Blind
Tormentor
Posty: 1828
Rejestracja: 7 lata temu

#10

Blind 9 mies. temu

Pamiętam, że Spectrum of Death swój renesans przeżywało z dziesięć lat temu na fali popularności thrash metalu i dzięki ówczesnej nowej fali. Gdzieś tam sporo się tego przewijało obok Toxik, Artillery i tak dalej. Swego czasu posłuchałem z raz niezbyt uważnie i na lata o tym zapomniałem.

Ostatnio coś tknęło jednak po przesłuchaniu debiutu Agressor, że posłuchałbym więcej takiego zbrutalizowanego thrashu, który puszcza oczko w kierunku ciężaru death metalu i padło na bohaterów wątku.

Efekt taki, że już przy Lock Up Your Children musiałem szczękę zbierać z podłogi, bo dostałem srogi wjeb szybkimi, ostrymi jak brzytwa riffami. Inne zajebiste elementy to niewątpliwie wokale, które już chyba kultem od dawna są owiane, a oprócz tego produkcja - jest w niej coś, co sprawia, że ten album miażdży jeszcze mocniej. Okładka to niewątpliwie kolejny element składający się na ten kult totalny.

Żadnych zapychaczy, lekko ponad trzydzieści minut napierdalania. Czego chcieć więcej?
UP THE VERONICAS
KIERWA TAKE ME ON THE FLOOR TARARATA TARARARA
yog pisze:
rok temu
polerowanie niemca to kwestia zdrowotna!
Awatar użytkownika
Szajtan
Tormentor
Posty: 2890
Rejestracja: 4 lata temu
Lokalizacja: From Hell

#11

Szajtan 9 mies. temu

Zapowiedź nowego albumu „Swallowed By Hell”. Data premiery zostanie ogłoszona wkrótce.

I am Satan's generation and I don't give a fukk.
Awatar użytkownika
Nucleator
Moderator globalny
Posty: 1726
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: LIPSK

#12

Nucleator 9 mies. temu

Aż się zalogowałem, by się zapytać: po co? Po co szargać swój dorobek czymś takim? Przecież to brzmi tragicznie, wokalista to już kompletny dramat.
Ryszard pisze:
5 lata temu
Trochę za dużo wina, przystojny kolega w koszulce Dissection, At the Gates z dyktafonu... I zaraz pedałują się tekie satany w parku na ławce, za ręce się trzymają... Teczowy Black Metal hahahaha
Awatar użytkownika
Blind
Tormentor
Posty: 1828
Rejestracja: 7 lata temu

#13

Blind 9 mies. temu

Mi tam się riffowanie i ogólna motoryka utworu podoba, ale wokale zdecydowanie są najsłabszym ogniwem. A to, jak mi metal archives podpowiada, ten sam człowiek, który nagrał wokale na Spectrum of Death. Przepaść niesamowita. Możnaby rzec, że starość nie radość, ale u niektórych starość to nadal radość, także no.

Poza tym, nie wiem o co chodzi, że jak są przypadki, gdzie zespół powraca z wydawnictwem po latach, to w teledysku zawsze jakieś dziwne, (nie)groźne miny muszą być, co wygląda komicznie. W połączeniu z ogólną biedą takich teledysków to chyba lepiej ich wcale nie robić. A jestem osobą, której do szczęścia wystarczy, że w teledysku zespół po prostu gra. No ale klip to najmniejszy problem.
UP THE VERONICAS
KIERWA TAKE ME ON THE FLOOR TARARATA TARARARA
yog pisze:
rok temu
polerowanie niemca to kwestia zdrowotna!
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17447
Rejestracja: 7 lata temu

#14

yog 9 mies. temu

Nagrali sobie płytkę, teledysk, mieli z tego radochę po tylu latach, za pięć lat nikt nie będzie o niej pamiętał, a Spectrum of Death dalej będzie tym samym kultem, więc w czym problem. Kawałek się nie wyróżnia jakoś bardzo na minus na tle innych reaktywacji emerytowanych muzyków, a jak mają z tego frajdę to niech nagrywają, nikt nie każe tego słuchać ani kupować.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Szajtan
Tormentor
Posty: 2890
Rejestracja: 4 lata temu
Lokalizacja: From Hell

#15

Szajtan 4 mies. temu

Obrazek
I am Satan's generation and I don't give a fukk.
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5229
Rejestracja: 6 lata temu
Lokalizacja: Opole

#16

Hajasz 3 tyg. temu

Oto właśnie przykład płyty kompletnie niepotrzebnej. Kolejna długaśna przerwa między kolejną płytą tylko uświadamia, że Morbid Saint nie ma już nic do powiedzenia i kolejny album nawet w 50% nie dorasta do dwóch poprzednich. Thrash Metal jakich wiele, żadnych elementów, które zapadają w pamięć. Tak, jest ogień ale taki co nie parzy. Tak, są raptem dwa, trzy kawałki, które koszą ale na miłość boską to dopiero ich trzeci album i zamiast petardy dostajemy granko do gotującej się kukurydzy a na domiar złego jeszcze zabrakło soli. Tak właśnie wygląda ostatni krzyk, łabędzia nuta.
GRINDCORE FOR LIFE

Wróć do „Thrash Metal”