Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 5801
Rejestracja: 7 lat temu

pit

Hajasz pisze: 3 lata temu Teraz kiedy ten prawdziwy zdechł 20 lat temu
Tak sobie czasem myślę, czy prawdziwy black metal to w ogóle w życiu jest możliwy. Czy to w ogóle jest takie coś.

Tagi:
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 7065
Rejestracja: 7 lat temu
Lokalizacja: Raw Black Metal z rana jak śmietana!!!

Vexatus

pit pisze: 3 lata temu Tak sobie czasem myślę, czy prawdziwy black metal to w ogóle w życiu jest możliwy. Czy to w ogóle jest takie coś.
Bardzo dobre pytanie, tylko przydałby się osobny temat, żeby nie robić tutaj niepotrzebnego bałaganu.
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17927
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Jest przynajmniej jeden prawdziwie blackmetalowy projekt w tym momencie - Grausamkeit się nazywa. Koleś siedział minimum z pięć razy, lubi heroinę, jego żona zdaje się popełniła samobójstwo. Gra raw bm w guście Moonblood i wydaje go Darker than Black. Lepiej już nie będzie.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Pioniere
Moderator globalny
Posty: 4047
Rejestracja: 8 lat temu

Pioniere

IMO w czasach LLN takowy jeszcze istniał - dziś to trudno powiedzieć, co jest true, a co tylko pozą. Gdyby pojeby z Intense Hammer Rage grały bm, to zapewne mogliby się do grona true zaliczyć.
Awatar użytkownika
DiabelskiDom
Moderator globalny
Posty: 4428
Rejestracja: 8 lat temu

DiabelskiDom

Posłuchałem kilka razy tej nówki i mam mieszane uczucia. Mocno mieszane. Powiem wręcz, że jak na Pestki to słabo. Powiem jeszcze więcej, poprzedni split z industrialnym hip-hopem podobał mi się o wiele bardziej. Nowa płyta brzmi trochę tak, jakby po La Chaise Dyable zostało im trochę śmieciowego grania (tylko jeden numer umieścili na końcu tamtego materiału), więc postanowili zrobić z tego pełne wydawnictwo. Najlepsze fragmenty, to damskie wokale, bo kojarzą się z boską Audrey śpiewającą na najlepszej płycie zespołu.
Panzer Division Nightwish
Awatar użytkownika
Nathas
Tormentor
Posty: 1077
Rejestracja: 7 lat temu

Nathas

DiabelskiDom pisze: 3 lata temu Posłuchałem kilka razy tej nówki i mam mieszane uczucia. Mocno mieszane. Powiem wręcz, że jak na Pestki to słabo.
Cóż za brednie i kalumnie! No nic, chętnie odkupię płytkę :P
Najlepsze fragmenty, to damskie wokale, bo kojarzą się z boską Audrey śpiewającą na najlepszej płycie zespołu.
Najlepsze fragmenty to cała płyta. Niczego bym tam nie wyrzucił, niczego nie pomijał, jak leci (a poleciała już dziesiąt razy) to zawsze od deski do deski. Świetnie spasowana i zbalansowana. Fragmenty szybkie z wolnymi, balladkowymi, wokale brzydkie z tymi ładnymi, różne smaczki - wszystko na swoim miejscu i niczego za dużo.

Musiałeś niedokładnie przesłuchać, musisz się bardziej postarać @DD!
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17927
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Zgadza się - odnośnie samej muzyki - przesłuchałem nówki 22 razy i nie mam mieszanych uczuć. Każda z ostatnich płyt Peste Noire miała jeden zdecydowanie najmocniejszy kawałek typu Dans Ma Nuit czy Aux Armes! a tutaj nie ma jakiegoś wiele lepszego od reszty, wszystko wyrównane. Najlepszy chyba trzeci? Drugi?
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
DiabelskiDom
Moderator globalny
Posty: 4428
Rejestracja: 8 lat temu

DiabelskiDom

Ja tego jeszcze pewnie posłucham, ale póki co, po wczorajszych czterech razach pod rząd odczucia mam takie, jak pisałem.

W ogóle odpaliłem ją sobie, kiedy w końcu miałem dwie godziny całkowitego spokoju, z nastawieniem totalnie optymistycznym i generalnie po pierwszym okrążeniu nie wierzyłem własnym uszom, bo pierwsze wrażenie było takie, że do któregokolwiek z wcześniejszych to nawet nie ma startu.

PS. Dans Ma Nuit to wcale nie jest najlepszy kawałek na La Chaise Dyable.
Panzer Division Nightwish
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17927
Rejestracja: 8 lat temu

yog

DiabelskiDom pisze: 3 lata temu PS. Dans Ma Nuit to wcale nie jest najlepszy kawałek na La Chaise Dyable.
Ale tylko dlatego, że na płycie nie ma tej wersji, co w teledysku.

Co do reszty to wiesz, po pierwszym słuchaniu uważałem, że Ballada to chyba najgorsze KPN, a chwilę potem uważałem za najlepsze i słuchałem tydzień.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
brzask
Tormentor
Posty: 1966
Rejestracja: 3 lata temu
Lokalizacja: Kalisz

brzask

yog pisze: 3 lata temu Co do Northern Silence,
Ja tam nic nie mam do takiego second handowania, o tym konkretnym przypadku się stanowczo nie wypowiem, bo nie wiem jaka cena była za to wydawnictwo. No, a tak ogólnie, to pewnie śpiewka ta sama, co u Peste Noire by była, że srebrniki na przyszłe projekty etc.
też nie mam nic przeciwko second-handom... Tylko przy limicie 200 sztuk, który się wyprzedaje w moment, takie wykupowanie kilkunastu sztuk (przez niemieckiego dystrybutora/wytwórnię!) na handel to zwykłe skurwysyństwo. Co więcej, przy każdej transakcji na Discogs tego konkretnego wydawnictwa (Csejthe "La mort du prince noir") Northern Silence winduje coraz wyższą cenę - 3 miesiące temu było 60€ miesiąc temu 80€ a teraz widzę 100€ już.

Wiadomo, że czasem się płaci bo chce się mieć - w porządku, taką mamy pasję, gra. Płacisz,masz. Nie chcesz, słuchaj sobie w internecie lub zaczekaj na inną okazję.

Tylko nie spodziewałem się tego po tych Szkopach:)
There's something growing in the trees__Through time war prevails____Wśród jeszcze żyjących kłamstw,
I think it's a different me
_______Thoughts fears cast aside_____Gnębiących ten Biały Ląd..
___Face the consequence alone
___With HONOR - VALOUR - PRIDE
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5640
Rejestracja: 7 lat temu
Lokalizacja: Opole

Hajasz

No i wyszła im płyta z hitami. Bezapelacyjnie to najradośniejszy ich krążek i gdybym słuchał black metalu to już bym kupował wyrób seropodobny. Bez wstydu można puścić przy majowym grillu, czerwcowej nocy Kupały a nawet za parę dni w 11 listopada. Idealny czas tego albumu to kolejna zaleta bo leci, zapierdala a kiedy się kończy to stwierdzasz, że dopiero kiełby posypałeś przyprawą i ponacinałeś więc leci ponownie i tak można zrobić 5-6 okrążeń i nikt nie powie złego słowa. Bardzo ładny album.
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
DiabelskiDom
Moderator globalny
Posty: 4428
Rejestracja: 8 lat temu

DiabelskiDom

Ja trochę się z nim osłuchałem i może nie jest aż tak źle, jak pisałem na świeżo, po pierwszych odsłuchach, ale ciągle mocno tak sobie. Owszem, hity lecą, ręka sama chodzi, ale to ciągle jest takie jakieś powierzchowne, lecące po linii może nie najmniejszego, ale dość małego oporu. Zabawa, lambada, a głębszej treści brak. No ale to pewnie dlatego podoba się fanom potupajek i skakania. Może lecieć, ale do najlepszych materiałów nie ma nawet startu.
Panzer Division Nightwish
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5640
Rejestracja: 7 lat temu
Lokalizacja: Opole

Hajasz

DiabelskiDom pisze: 3 lata temu No ale to pewnie dlatego podoba się fanom potupajek i skakania. Może lecieć, ale do najlepszych materiałów nie ma nawet startu.
Na tym polega sens black metalu. Z jednej strony gnaty, groźne miny, najebka a z drugiej fun, karczmiana rozruba, clown na urodzinach. A ty po ilu kostkach się uśmiechniesz?
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17927
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Ostatnie sztuki La Chaise Dyable, ostatniego albumu, Ballady i tej epki z Kijowa są na stronie. Albumy po 50 euro, epka 25.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17927
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Dziś na bogato.

Obrazek

Szkoda, że pocztówki nie popisane, czego się spodziewałem, wbrew zapowiedziom na stronce. No i zawsze szkoda, jak w papierze płyty zbrodniczo.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17927
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17927
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
brzask
Tormentor
Posty: 1966
Rejestracja: 3 lata temu
Lokalizacja: Kalisz

brzask

Obrazek
DiabelskiDom pisze: 2 lata temu Najlepsze Pesteczki!
Choć przez długi czas La Sanie.. i Ballady były u mnie w duecie na najwyższym miejscu podium...to w ostatnich tygodniach melodie z powyższej genialnej płyciory mocno mnie wciągnęły i faktycznie wcale nie jest słabsza - ba!, chyba rzeczywiście poziom zajebistości tego albumu
nie ustępuje wyżej wymienionym. Przyznam, że poznałem go znacznie później w pakiecie razem z Folkfuck folie i po lekkim odbiciu się od tej drugiej mocno zaniedbałem (niestety) przy okazji L'Ordure . Świetna płyta - czego tu nie ma i co tu się wyrabia - długie, rozbudowane kawałki z taką ilością pomysłów że czapki z głów!
There's something growing in the trees__Through time war prevails____Wśród jeszcze żyjących kłamstw,
I think it's a different me
_______Thoughts fears cast aside_____Gnębiących ten Biały Ląd..
___Face the consequence alone
___With HONOR - VALOUR - PRIDE
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17927
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Dużo nowości w sklepie, w tym kompilacja demosów (!!!):

Obrazek
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
brzask
Tormentor
Posty: 1966
Rejestracja: 3 lata temu
Lokalizacja: Kalisz

brzask

Od kilku tygodni Pestki są zablokowane nawet na Discogs
Obrazek
Także ten sklepik LMH to w samą porę. No i ciekawe jak długo podziała w naszej 'europejskiej' rzeczywistości
There's something growing in the trees__Through time war prevails____Wśród jeszcze żyjących kłamstw,
I think it's a different me
_______Thoughts fears cast aside_____Gnębiących ten Biały Ląd..
___Face the consequence alone
___With HONOR - VALOUR - PRIDE
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5640
Rejestracja: 7 lat temu
Lokalizacja: Opole

Hajasz

brzask pisze: 2 lata temu Od kilku tygodni Pestki są zablokowane nawet na Discogs
Chyba znacznie dłużej jednak. Tam systematycznie co pojawia się nowy album zaraz jakiś chujek zgłasza i kolejna blokada każdego nowego materiału.
Zresztą podobny los tam dzieli wiele zespołów i nieoficjalnych wydawnictw. Jebać Discogs.
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17927
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Peste Noire jest zablokowane od długich lat na Discogs (min. 3+), tylko nowe wydania zanim zdążą zablokować, to mija trochę czasu, bo ktoś je musi zgłosić. Akurat reedki debiutu na białych nikt nie zdążył sprzedać, ale zwykle ktoś tam zdąży.

Teraz wygląda na to, że ktoś nie przestawił botów kupujących w starym sklepie wszystko jak leci i się już tydzień inwentarz trzyma!
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
brzask
Tormentor
Posty: 1966
Rejestracja: 3 lata temu
Lokalizacja: Kalisz

brzask

Pojawiło się info, że trwają prace nad nową płytą. Jak stwierdził Famine chętni powinni kupować bezpośrednio z jego sklepu - tylko tak zespół może przetrwać.
Obrazek
There's something growing in the trees__Through time war prevails____Wśród jeszcze żyjących kłamstw,
I think it's a different me
_______Thoughts fears cast aside_____Gnębiących ten Biały Ląd..
___Face the consequence alone
___With HONOR - VALOUR - PRIDE
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17927
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Taaa bezpośrednio za 50 euro tylko :P
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
brzask
Tormentor
Posty: 1966
Rejestracja: 3 lata temu
Lokalizacja: Kalisz

brzask

Jeśli ktoś chce coś pod choinkę od Św. Mikołaja z Francji to :lol: Chrześcijanin :lol: Famine obniża wszystko w sklepie o 30% - oferta ważna, jak to zaznacza, do Świąt tylko.
Ja aktualnie od dłuższego czasu zgłębiam sobie dema - w końcu z fizycznego wydania /reedycja z tego roku/. Olewałem je raczej wcześniej nie chcąc babrać się w plikach i kiepskiej jakości kopiach...więc w końcu mam frajdę i łykam je po kolei w całości. Świetny jest szczególnie drugi cd z czteroma długaśnymi numerami, polecam!
There's something growing in the trees__Through time war prevails____Wśród jeszcze żyjących kłamstw,
I think it's a different me
_______Thoughts fears cast aside_____Gnębiących ten Biały Ląd..
___Face the consequence alone
___With HONOR - VALOUR - PRIDE
Awatar użytkownika
brzask
Tormentor
Posty: 1966
Rejestracja: 3 lata temu
Lokalizacja: Kalisz

brzask

Jest i po raz pierwszy na LP 4ty album L'Ordure À L'État Pur, /gatefold DLP/
Obrazek

czyli co, teraz kolej na Peste Noire i Split
There's something growing in the trees__Through time war prevails____Wśród jeszcze żyjących kłamstw,
I think it's a different me
_______Thoughts fears cast aside_____Gnębiących ten Biały Ląd..
___Face the consequence alone
___With HONOR - VALOUR - PRIDE
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17927
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Info ze sklepu, który jest aktualnie zamknięty, ale chyba wkrótce nie będzie:
We'll be back soon.
Re-opening in September with the new PESTE NOIRE release.
brzask pisze: 2 lata temu Ja aktualnie od dłuższego czasu zgłębiam sobie dema - w końcu z fizycznego wydania /reedycja z tego roku/. Olewałem je raczej wcześniej nie chcąc babrać się w plikach i kiepskiej jakości kopiach...więc w końcu mam frajdę i łykam je po kolei w całości. Świetny jest szczególnie drugi cd z czteroma długaśnymi numerami, polecam!
Ta 20-minutowa wersja Phalenes et Pestilence wymiata, bardziej mi się podoba, niż wykonanie z debiutu. Wspaniale koślawa i hipnotyzująca. 666% black metalu w black metalu.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17927
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Tu się dowiadujecie pierwsi ;)

Obrazek

Nowe KPN - ANTIOCHE. Póki co wygląda, że jedynie na cd:

https://lmhfrerie.com/en/accueil/51-lp- ... vilry.html
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
brzask
Tormentor
Posty: 1966
Rejestracja: 3 lata temu
Lokalizacja: Kalisz

brzask

^,,45 ręcznie ilustrowanych stron i 19min.muzyki"
Wydanie pewnie piękne ale trochę mało grania...
There's something growing in the trees__Through time war prevails____Wśród jeszcze żyjących kłamstw,
I think it's a different me
_______Thoughts fears cast aside_____Gnębiących ten Biały Ląd..
___Face the consequence alone
___With HONOR - VALOUR - PRIDE
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17927
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Tego nie doczytałem, faktycznie troszkę mało :)
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
hellpanzer
Master Of Reality
Posty: 209
Rejestracja: 3 lata temu

hellpanzer

jest i teaser

Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 7065
Rejestracja: 7 lat temu
Lokalizacja: Raw Black Metal z rana jak śmietana!!!

Vexatus

brzask pisze: rok temu ^,,45 ręcznie ilustrowanych stron i 19min.muzyki"
Wydanie pewnie piękne ale trochę mało grania...
Tym razem nie dorzucili sera do płyty?
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17927
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Sera nie dorzucili i ostatnim razem z tego, co wiem.

Nie jestem pewien, jak reszta, ale wjazd króla Ryszarda Lwie Serce na koniku bokiem to z filmu The Crusades (1935) Cecila B. DeMille, który bardziej zasłynął kręcąc kilkukrotnie Dziesięcioro przykazań, w tym kultową wersję z Charltonem Hestonem. Akurat może miesiąc temu oglądałem te krucjaty.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 7065
Rejestracja: 7 lat temu
Lokalizacja: Raw Black Metal z rana jak śmietana!!!

Vexatus

Obrazek

Taki żarcik kosmonaucik. Dobrze wiesz, że chodzi mi o sposób wydania poprzedniej płyty w formacie CD. :)
Awatar użytkownika
Derelict
Tormentor
Posty: 1164
Rejestracja: 6 lat temu

Derelict

Mógłby zrobić coś na miarę Aux Armes, bo to jego najlepszy numer, ale on jednak woli się bawić w folkowego pieśniarza...
"Jeżeli black metalowcy są ludźmi, to karaluchy również nimi są"
Awatar użytkownika
kyu
Fallen Angel Of Doom
Posty: 336
Rejestracja: 3 lata temu
Lokalizacja: bory tucholskie

kyu

yog pisze: rok temu Sera nie dorzucili i ostatnim razem z tego, co wiem.

Nie jestem pewien, jak reszta, ale wjazd króla Ryszarda Lwie Serce na koniku bokiem to z filmu The Crusades (1935) Cecila B. DeMille, który bardziej zasłynął kręcąc kilkukrotnie Dziesięcioro przykazań, w tym kultową wersję z Charltonem Hestonem. Akurat może miesiąc temu oglądałem te krucjaty.
O, dziękówka, muszę sprawdzić!
Awatar użytkownika
brzask
Tormentor
Posty: 1966
Rejestracja: 3 lata temu
Lokalizacja: Kalisz

brzask

Pestkowe Be Medieval wydaje się być jeszcze bardziej aktualne niż do tej pory tak sobie myślę słuchając tej nowej EPki Antioche.
Pierwsze wrażenie hm..., takie raczej obojętne , ale gdzieś tak po trzecim czwartym przesłuchaniu wkręciłem się i zaczęło się podobać (w sumie to podobnie miałem i z Le retour des pastoureaux, który nie chwycił jakoś mocno od razu)
W pierwszej części jest głównie akustycznie, z bardzo fajnie uwypuklonym basem w kilku miejscach, m.in. fletem i tymi ich organami z korbką w tle - generalnie taka muza do posiedzenia w brudnej Famine'owej kuchni gdzie stawiając kufel wiesz z góry że ciężko będzie ci go oderwać od stołu:).. - francuski folklor i prowincja pełną gębą.
Ciekawiej i rytmiczniej robi się dopiero koło 6tej minuty a koło 9-10tej wchodzi kilka mrocznych motywów i za chwilę w końcu kilka skrzeków, a tak naprawdę ekipa rozpędza się ciut dopiero na ostatnie minuty...
Wydaje mi się że to dobry pomost między dużymi albumami i pewnie dobry podkład pod piątkowo-sobotnie degustacje.
Osobnym tematem są teksty czy tam w sumie pewnie bardziej historia bądź historyjki zawarte w książeczce - trzeba to przetłumaczyć bo oczywiście wszystko w języku żab
There's something growing in the trees__Through time war prevails____Wśród jeszcze żyjących kłamstw,
I think it's a different me
_______Thoughts fears cast aside_____Gnębiących ten Biały Ląd..
___Face the consequence alone
___With HONOR - VALOUR - PRIDE
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17927
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Posłuchałem dziś tej Antiochii z pięć razy i szczerze powiedziawszy nie chwyciła przesadnie, ot grają, ale jakby nie grali, to też bym jakoś nie utracił wiele w życiu. Kiedyś tam jeszcze zrobię kolejne podejścia, to może zachwyci bardziej.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
brzask
Tormentor
Posty: 1966
Rejestracja: 3 lata temu
Lokalizacja: Kalisz

brzask

Jest i fragment z sesji nagraniowej ostatniej płyty - na cd zaczyna się to w okolicy 10tej minuty


Edit - Wygląda na to że w książeczce jest m.in. też trochę o historii/inspiracjach Peste Noire. Potłumaczę sobie to kiedyś to napisze więcej ale obok takich nazw jak Mütiilation czy ogólnie LLN wymienione są np. Graveland i Veles.
There's something growing in the trees__Through time war prevails____Wśród jeszcze żyjących kłamstw,
I think it's a different me
_______Thoughts fears cast aside_____Gnębiących ten Biały Ląd..
___Face the consequence alone
___With HONOR - VALOUR - PRIDE
Awatar użytkownika
hellpanzer
Master Of Reality
Posty: 209
Rejestracja: 3 lata temu

hellpanzer

Awatar użytkownika
Derelict
Tormentor
Posty: 1164
Rejestracja: 6 lat temu

Derelict

Jarmarczny kał objazdowy, jak całe peste noire, z wyjątkiem dwóch utworów, które były rzecz jasna wypadkiem przy pracy. Mowa o Aux Armes i Le Dernier Putsch.
"Jeżeli black metalowcy są ludźmi, to karaluchy również nimi są"
Awatar użytkownika
brzask
Tormentor
Posty: 1966
Rejestracja: 3 lata temu
Lokalizacja: Kalisz

brzask

Ostrzejsze wejście w 08:17' całkiem fajne ale to trochę mało bo po około 3minutach znów klimatują po folkowemu. Zaczynają mnie powoli nudzić i jeśli drugie 15 minut z Livre II - Dieppe będzie podobne, to trochę słabo zaczyna to wyglądać..
There's something growing in the trees__Through time war prevails____Wśród jeszcze żyjących kłamstw,
I think it's a different me
_______Thoughts fears cast aside_____Gnębiących ten Biały Ląd..
___Face the consequence alone
___With HONOR - VALOUR - PRIDE
Awatar użytkownika
Blind
Tormentor
Posty: 2002
Rejestracja: 8 lat temu

Blind

Derelict pisze: 11 mies. temu Jarmarczny kał objazdowy, jak całe peste noire, z wyjątkiem dwóch utworów, które były rzecz jasna wypadkiem przy pracy. Mowa o Aux Armes i Le Dernier Putsch.
Wymieniłeś mocne utwory, które sam bardzo lubię, ale Peste Noire ma ich więcej! Piszę to znając zaledwie dwie płyty. Chociażby La Blonde, który opowiada o piwie. Le Dernier Putsch doczekało się też zajebistego klipu, który YouTube zdjął, choć na szczęście można znaleźć reuploady. Jeden z najoryginalniejszych teledysków black metalowych obok takiego Sektemtum "Aut Caesar Aut Nihil". Klip tego drugiego również zapisał się już w historii za sprawą takich scen jak wyrzucanie płyt Mayhem przez okno samochodu czy podgląd na gejowski stosunek erotyczny w toalecie. W stosunku tym wrażenie robi koszulka Mütiilation, w którą przyodziany jest jeden z uczestników zabawy.
UP THE VERONICAS
KIERWA TAKE ME ON THE FLOOR TARARATA TARARARA
yog pisze: 2 lata temu polerowanie niemca to kwestia zdrowotna!
Awatar użytkownika
Derelict
Tormentor
Posty: 1164
Rejestracja: 6 lat temu

Derelict

Blind pisze: 11 mies. temu
Derelict pisze: 11 mies. temu Jarmarczny kał objazdowy, jak całe peste noire, z wyjątkiem dwóch utworów, które były rzecz jasna wypadkiem przy pracy. Mowa o Aux Armes i Le Dernier Putsch.
Wymieniłeś mocne utwory, które sam bardzo lubię, ale Peste Noire ma ich więcej! Piszę to znając zaledwie dwie płyty. Chociażby La Blonde, który opowiada o piwie.
To już lepiej sobie puścić jakieś Tymon & The Tranzystorz czy jakiegoś innego Olaf Deriglasoff. Nie przekonałeś mnie!
"Jeżeli black metalowcy są ludźmi, to karaluchy również nimi są"
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17927
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Godzinkę temu wleciał na jutub remix Turbofaszyzmu autorstwa Dj Nocide.

Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 7065
Rejestracja: 7 lat temu
Lokalizacja: Raw Black Metal z rana jak śmietana!!!

Vexatus

Ktoś z talentem dydaktycznym musi mi kiedyś wytłumaczyć fenomen tego zespołu, bo kompletnie go nie rozumiem. :)
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17927
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Zajebiste riffy, dojebany klimat, świetne solówki, pojebany wokal, podążanie własną ścieżką, atmosfera średniowiecznej piwnicy i wiele innych, jedynych w swoim rodzaju elementów, które powodują, że Peste Noire to czołówka black metalu po 2000 roku i jedna z najlepszych kapel black metalowych w ogóle. Taki debiut to ideał raw bmu jak dla mnie - kawałki się od siebie różnią, wokal jakby kolesia zarzynano w wilgotnym lochu, pinkflojdowe solówki. 666/10.

A dwudziestominutowa wersja Phalènes Et Pestilence z demek to prawdziwy przysmak, jakich mało.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Andrzej Oktawa
Master Of Puppets
Posty: 123
Rejestracja: 6 lat temu

Andrzej Oktawa

Vexatus pisze: 10 mies. temu Ktoś z talentem dydaktycznym musi mi kiedyś wytłumaczyć fenomen tego zespołu, bo kompletnie go nie rozumiem. :)
Jak Sanie, Folkfuck albo Ballady Ci nie siadają to chyba nie zaskoczy. Ty mi proszę wytłumacz fenomen sukcesu komercyjnego takiego Lil Wayne'a czy innego Lil Pump'a. Tego ja kompletnie nie rozumiem. ;)
卐 Show no mercy for the weak, Jesus mother can suck my dick! 卐
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17927
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Ja bardziej rozumiem to, niż fakt, że Vexio się podnieca jakimiś podrzędnymi rawami i im tematy zakłada, a nie potrafi zrozumieć fenomenu debiutu Peste Noire albo Ballad, które najzwyczajniej wypierdalają z kapci, jak rzadko jakie płyty w tym gatunku. Folkfuck Folie akurat sam uważam za średniawkę.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 7065
Rejestracja: 7 lat temu
Lokalizacja: Raw Black Metal z rana jak śmietana!!!

Vexatus

Andrzej Oktawa pisze: 10 mies. temu Ty mi proszę wytłumacz fenomen sukcesu komercyjnego takiego Lil Wayne'a czy innego Lil Pump'a.
Niestety nie pomogę, bo nie mam zielonego pojęcia o kogo i o co chodzi. :D
yog pisze: Ja bardziej rozumiem to, niż fakt, że Vexio się podnieca jakimiś podrzędnymi rawami i im tematy zakłada, a nie potrafi zrozumieć fenomenu debiutu Peste Noire
No niestety za cholerę nie potrafię... Dla mnie ten zespół to jest taka mieszanka klimatu wiejskiego festynu w oparach berbeluchy, kabaretu i upośledzenia umysłowego. Gdyby książkowy Jakub Wędrowycz złapał za akordeon i założył zespół metalowy to efekt by był zapewne dość podobny, choć może nie do końca, bo teksty chyba by nie były aż takie głupie. ;) Niestety nie pomogliście ani trochę w zrozumieniu tego fenomenu. :)

Co do mojej fascynacji Raw Black Metalem to chyba nie ma tutaj nic do rozumienia. Ja po prostu uwielbiam prostą, surową i źle wyprodukowaną metalową muzykę. :)