Dragon

[Vexatus]

Dragon to utworzony w 1984 roku polski zespół grający Thrash/Death Metal.

Na koncie ma 5 pełniaków, w tym moją ulubioną płytę Sacrifice, którą serdecznie polecam. Styl zespołu ewoluował i zmieniał się przez lata. Na MA Dragon opisany jest miedzy innymi jako Industrial Hard Rock... Być może jakoś diametralnie zmienili styl na ostatniej płycie z 1999 roku - nie wiem, bo płyty nie mam i jej nie słyszałem.

Zespół zakończył działalność w 2000 i reaktywował się w 2016 roku - do tej pory nie nagrali jeszcze żadnego nowego materiału.


Skład:
Jarek Gronowski - Guitars (1984-2000, 2016-present), Vocals (1986, 1989) ex-Kat, ex-Adrenalina
Adrian "Freddy" Frelich - Vocals (1989-2000, 2016-present) ex-THD, ex-Cremator, ex-Necrophobic, ex-Thriller
Krzysztof "Fazi" Oset - Bass (2016-present) ex-Alkatraz, ex-Kat, ex-Kat & Roman Kostrzewski (live)
Mikołaj Toczko - Drums (2020-present) pARTyzant

▼ Byli muzycy

Tom Woryna - Bass (?-2000) ex-Crystal Viper, ex-Gilotyna, ex-Adrenalina
Golem - Drums (?-2000) Black from the Pit, ex-Börn Again, ex-Scream, ex-Crystal Viper, ex-Darzamat, ex-Adrenalina
Leszek "Spider" Jakubowski - Guitars ex-Piersi
Marek Gania - Vocals (?-1986)
Zbigniew Stężały - Vocals
Krzysztof "Ziga" Nowak - Bass (1984-1988) Kruk
Marek Wojcieski (R.I.P. 2013) - Drums (1984-1986), Vocals (1986-1988)
Krystian "Bomba" Bytom - Drums (1986-1994, 2016-2019) Iscariota, ex-Gilotyna, ex-M.A.S.H., ex-Darzamat, ex-MidnightDate, ex-Diachronia, ex-Vehement Thrower (live), ex-Dark Empire, ex-Under Forge
Grzegorz "Demon" Mroczek - Bass (1989-1994, 2016) ex-Gilotyna
Ireneusz Loth - Drums (2019-2020) ex-Sweet Killer, ex-Kat, ex-Kat & Roman Kostrzewski, ex-Alkatraz (live), ex-Pik (live), ex-Sami

Dyskografia:
1987 - Metal Invasion [split]
1987 - Metalmania '87 [split]
1988 - Metalmania '88 [split]
1989 - Horde of Gog
1990 - Fallen Angel
1991 - Scream of Death
1994 - Sacrifice
1999 - Twarze

MA: https://www.metal-archives.com/bands/Dragon/2546

[Nucleator]

Być może jakoś diametralnie zmienili styl na ostatniej płycie z 1999 roku - nie wiem, bo płyty nie mam i jej nie słyszałem.

No i nic absolutnie nie straciłeś, bo syf to nieziemski. Nie wiem, czy to industrial czy rock, ale mniejsza z tym, bo to po prostu gówno. Zresztą poprzedzający go Sacrifice już był poważnym spadkiem formy. Pozostałe nagrania cenię, z naciskiem na najbardziej thrashową Hordę Goga - znakomity album z pomysłowo zaaranżowanymi kompozycjami. Uwielbiam choćby Wieczne Odpoczywanie ze świetnymi riffami i fajnym refrenem. Oczywiście tylko w wersji polskiej, po angielsku brzmi to już nieco gorzej. Fajnie by było, jakby nagrali coś i zreflektowali się po tym badziewiu Twarze.

[Hajasz]

Pozostałe nagrania cenię, z naciskiem na najbardziej thrashową Hordę Goga - znakomity album z pomysłowo zaaranżowanymi kompozycjami.

Zespół zasłynął tym, że na płycie Horda Goga, słychać wyraźnie jak Gerald Niemczyk w jednym z utworów zgubił rytm na perkusji!!! Tak to zostało wydane. Spora plama.

[yog]

Whoa, to na Hordzie Goga gra ten sam słynny Gerard, który to się po przygodzie z Holy Death nawrócił?

edit: wg. M-A chyba jednak kto inny tam gubił rytm u Dragona

Ta płytka, którą @Vexatus najbardziej poleca leży w Media Markt za 20zł. Nie słyszałem, więc nie kupiłem ;P

[Nucleator]

Zespół zasłynął tym, że na płycie Horda Goga, słychać wyraźnie jak Gerald Niemczyk w jednym z utworów zgubił rytm na perkusji!!! Tak to zostało wydane. Spora plama.

Nie no, z tą plamą to bym się tak nie rozpędzał. Chłopaki mieli problemy podczas nagrywania w Giełdzie, goniły ich terminy, więc może z braku czasu to przeszło. Niemniej np. na Endless Pain też niekiedy Ventor rozmijał się z pozostałymi partiami i nic to tej płycie nie ujmuje. A na perkusji grał wtedy Krystian Bytom - tak przynajmniej widnieje w booklecie.

[Hajasz]

A to przepraszam Pana Gerarda za zniesławienie. Coś mi się pochrzaniło.

W takim razie to pan Bomba dał taką plamę. Zgubienie rytmu to mało powiedziane, tam słychać jak kolega się totalnie pogubił.

[yog]

Irek Loth nowym perkusistą Dragona!

[Vexatus]

Może wreszcie coś nagrają...

[deathwhore]

Może. Tylko po co?

[ptrknknc]

Jeśli mają zamiar nagrywać to jak oba Katy to może coś wyjdzie, ale nie spodziewałbym się nowości od Dragona przed 2026.

[yog]

Dramaty z Kata się przeniosły i na Dragona, więc wydają oświadczenia, bo tak najłatwiej zyskać rozgłos i nabrać wiatru w żagle



Pierdolenie na zasadzie "- To jego wina, nie nasza! - Nie, wasza!". Nie chciało mi się czytać całego.

[EdusPospolitus]

Jakiś tam nowy utwór udostępnili, straszne gówno, brzmi jakby skrzyżowano Kata i jakieś Frontside

[wyziew]

Emerytura, nie granie. Nie mają już nic do powiedzenia. Niestety.

[Zsamot]

Dramaty z Kata się przeniosły i na Dragona, więc wydają oświadczenia, bo tak najłatwiej zyskać rozgłos i nabrać wiatru w żagle



Pierdolenie na zasadzie "- To jego wina, nie nasza! - Nie, wasza!". Nie chciało mi się czytać całego.

A ja przeczytałem. Cóż, hura optymizm reaktywacji, a potem proza życia. Zarazem pewnie wstyd przed samym sobą, by powiedzieć uczciwie- nie chce mi się...

I wszystko ładnie, tylko... nowy utwór Dragona jest strasznie kiepski, nie wiem też, kto im doradzał ten klip, ale to nie był ich przyjaciel. Zarazem kicz, a ponadto natrzepanie dwustu elementów... wystarczyło dać zapis z koncertu i tyle. ew plus migawki z kronik.

Mam spore obawy, co z tego wyjdzie, wizja KATastrofy a'la Luczyk? Chyba niestety tam to zmierza. Płyta dla nikogo, nijaka i co najgorsze, chyba naprawdę zagrana z pasją.

[pit]

Pozwoliłem sobie posłuchać pobieżnie albumu z 1999 roku. Według mnie tzw. "start/stop" riffy nie czynią industrial rocka. Z drugiej strony pod tą etykietą upchnięto tak obrzydliwe albumy, że jeden więcej nie czyni różnicy.

[Vexatus]

Jakiś tam nowy utwór udostępnili, straszne gówno, brzmi jakby skrzyżowano Kata i jakieś Frontside

Smok z tego teledysku jest jeszcze gorzej zrobiony, niż ten z serialu o Wiedźminie z Żebrowskim w roli głównej. A to już naprawdę o czymś świadczy...

[EdusPospolitus]

Także ten, nowy album się szykuje, "Arcydzieło Zagłady" się zwie



1. Przemoc
2. RTH
3. Nie zginaj kolan
4. Czas umiera
5. Arcydzieło zagłady
6. Skaza
7. Kłamca
8. Klatka przeznaczenia

[deathwhore]

Chyba Dragon trzyma poziom!

[Elementw]

Wolałbym jakby trzymał poziom w stylu Hordy albo Upadłego. Jak zgredy wracają to przecież dla zgredów.

[Szajtan]

Dragon prezentuje teledysk do tytułowego utworu z płyty “Arcydzieło zagłady”

[yog]

Drodzy Państwo, przy wsparciu ze środków Funduszu Przeciwdziałania COVID-19 ukaże się winylowa edycja płyty o tytule, po wymówieniu którego nie trzeba już nic dodawać - Arcydzieła Zagłady.

Najnowszy krążek zespołu zawiera wszystko to, co uwielbiają fani Dragona - porywające solówki, mocne bębny i zaangażowane teksty. Przedsprzedażowa cena - 74.99 PLN - obowiązuje do 8 kwietnia wyłącznie w sklepie Metal Mind Shop!

https://shop.metalmind.com.pl/7461,produkt,pl.html

[Szajtan]

Upadły Anioł II promuje najnowszą płytę Unde Malum która ukaże się w najbliższy piątek 24 lutego z logiem Metal Mind Productions.

Lista utworów:
1. Powrócą Kiedy Mniej
2. Upadły Anioł Ii
3. Fanatyczne Dogmaty
4. Piewcy Chorych Kłamstw
5. Unde Malum I
6. Nie Zabijaj Ze Strachu
7. Agonia Wskrzeszenia
8. Unde Malum II
9. Nie Mieszaj W To Diabła
10. Trupie Imperium
11. Unde Malum III

[dj zakrystian]

Na pewno sprawdzę całość. Kasy z tego nie mają. Chce im się dalej i fajnie.

[yog]

Wspaniała retro okładka, chyba znajomy robił

[Zsamot]

Na pewno sprawdzę całość. Kasy z tego nie mają. Chce im się dalej i fajnie.

Nie, ale już poprzedni album był super. Liczę, że ten będzie równie dobry. Okładki... Szczerze mówiąc, to mogliby kupić jakieś fotki, albo od znajomego odkupić.

[Vortex]

W zasadzie tylko "Fallen Angel" (który zawsze lubiłem) zawsze gdzieś tam mi się przewijał. Trzeba będzie resztę sprawdzić.

[Zsamot]

Jak sobie zrobisz mały filtr na kicz- m.in.okładka..., to ostatni album jest świetny. Dla mnie szacun, że tak dobrze wrócili. Koncerty, zaangażowanie... Nawet nie będę wspominał pieniędzy, bo tylko turbo debil oczekiwałby po tym zarobku. Oby im się jak najdłużej chciało.

[Vexatus]

[Vortex]

Jednak debiut to jest kuźwa mega cool granie. Gdyby to miało wyglądać w ich przyszłości w ten sposób, to Vadery i Behemothy miałyby porządnego konkurenta na naszej scenie. Technicznie...najlepsza kapela thrash w naszym kraju.

[Zsamot]

Ja jednak najbardziej lubię "Scream of death". Mimo kretyńskiej okładki.