Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5524
Rejestracja: 7 lat temu
Lokalizacja: Opole

Myrkur

Hajasz

Obrazek

Obrazek

Amalie Bruun jest jedyną osobą stojącą za projektem Myrkur założonym w 2013 roku. Co ciekawe owa pani wybrała black metal jako muzykę, którą się wyraża a pomocną dłoń przy nagrywaniu debiutanckiego albumu użyczyli znani jegomoście m.in. Teloch, Christopher Amott a inżynierem od dźwięku został sam Mr. Rygg. W całej tej szumnej otoczce amerykańska Relapse Records znana bardziej z wydawania totalnej ekstremy postanowiła uszczknąć kawałek tego blackowego tortu podpisując z Myrkur kontrakt.

W 2015 ukazał się debiutancki album M, na którym black metal pani Bruun umiejętnie wymieszała z folkiem oraz pogańską tematyką. Wokalnie przeważają "słodkie zaśpiewy" choć zdarzają się wywrzeszczane partie zwłaszcza kiedy na gitarach robi się ogień leczy tych fragmentów jest stosunkowo mało. Całość brzmi jak "podrasowany" Hagalaz' Runedance albo Bergtatt w żeńskim wydaniu.

Oprócz tego możemy usłyszeć żeński chór Det Norske Jentekor. Widzę, że Relapse ostro inwestuje w Myrkur sądząc po ilości wydanych singli i nakręconych teledysków. Lada dzień ma się ukazać drugi album Mareridt (Koszmar), na którym ponownie pojawiło się sporo gości w tym sama Chelsea Wolfe.

Kto lubi to niech zaciera łapki bo pamiętam, że na starej wersji forum sporo z Was jarało się debiutem.

Dyskografia:
2014 - Nattens barn [single]
2014 - Myrkur [EP]
2014 - Skaði [demo]
2015 - Onde børn [single]
2015 - M
2015 - Den lille piges død [single]
2016 - Mausoleum [live]
2017 - Två konungabarn [single]
2017 - Shadows of Silence [single]
2017 - Mareridt



Skład:
Myrkur - Vocals, Guitars, Bass, Keyboards, Piano, Organ, Violin, Nyckelharpa, Percussion (2013-present) Amalie Bruun, Ex Cops
▼ Muzycy koncertowi
Jeppe Skouv - Bass (2016-present) Blood Eagle, ex-The Psyke Project
Andreas Lynge - Guitars (2016-present) ex-In a Void, ex-Usipian, ex-The Cleansing, ex-Corpus Mortale
Martin Haumann - Drums (2017-present) Final Hour, Mother of All, Afsky (live), ex-Essence
Om Rex Orale - Bass (2018-present) Devouring Doom, Obsidian Kingdom
Ojete Mordaza II - Drums (2018-present) Obsidian Kingdom, Foscor (live)
Rider G Omega - Guitars (2018-present) Obsidian Kingdom

Sir - Bass (2015-2016) Nidingr, ex-God Seed, Djerv, Gaahls Wyrd, ex-Trelldom
Øyvind Myrvoll - Drums (2015-2016) Nidingr, Dødheimsgard (live), ex-God Seed (live)
Teloch - Guitars (2015-2016) Mayhem, Nidingr, Teeth and Thorns, The Konsortium, Umoral, Ov Hell, ex-NunFuckRitual, Condenado, ex-Orcustus, ex-1349 (live), ex-Gorgoroth (live), ex-God Seed (live), ex-Legions
Liam Wilson - Bass (2016) John Frum, Azusa, ex-Starkweather, ex-Burnside, ex-For Life, ex-Frodus, ex-The Dillinger Escape Plan
Rasmus Schmidt - Drums (2016-2017) Illdisposed, Killing Gandhi, Corpus Mortale (live), ex-Downlord, ex-The Omnihil




MA: https://www.metal-archives.com/bands/Myrkur/3540386032
BC: https://myrkur.bandcamp.com/music
GRINDCORE FOR LIFE

Tagi:
Lis
Moderator globalny
Posty: 1923
Rejestracja: 7 lat temu

Lis

Super sprawa. Śliczna pani, a piękne kobiety lubię jeszcze bardziej niż muzykę :D hehe. Bardzo dobre połączenie eterycznego folku ze skandynawskim black metalem. Gdy mam ochotę na folk i bm razem sięgam właśnie po Myrkur.
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17800
Rejestracja: 8 lat temu

yog

A Bergtatt czy Kveldssanger Ulvera mniej eteryczne czy pani dużo mniej śliczna, że wolisz podróbę? :P
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Lis
Moderator globalny
Posty: 1923
Rejestracja: 7 lat temu

Lis

Bergtatt to słabsza muzyka dlatego mniej wolę :)
Awatar użytkownika
TITELITURY
Tormentor
Posty: 4854
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Chmurokukułczyn

TITELITURY

To byłoby fajne w latach 90., dziś muzycznie się nie broni, do tego Pani nie pokazuje cycków i nie kręci dupą, więc nie. Porobiło się teraz tych śpiewaków jak mrówków, co jeden, to lepszy, bardziej alternatywny i pokręcony. King Dude, Chelsea Wolf ( ta, wiem, że inna muzyka; chodzi mi o image i czysty śpiew), to, a i pewnie więcej by się znalazło, gdybym poszperał. Nie moja bajka. Przerost formy nad treścią.
Dum bibo piwo, stat mihi kolano krzywo.
Orkan
Posty: 90
Rejestracja: 7 lat temu

Orkan

Wege anorexia metal.
Awatar użytkownika
Epoxx
Tormentor
Posty: 818
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Bydgoszcz

Epoxx

Tutaj "Myrkur" w innych klimatach.

if you can find it on the internet, it's not underground.
Awatar użytkownika
Nucleator
Moderator globalny
Posty: 1726
Rejestracja: 7 lat temu
Lokalizacja: LIPSK

Nucleator

Muzyka tej pani często tuli mnie do snu :D Nie dlatego, że jest nudna jak płyty Ulver, ale dlatego, że jest piękna, nastrojowa i idealnie pasuje, by słuchać jej w skupieniu i samotności. Debiut bardzo lubię i czekam na następne dzieła. Oprócz tego fantastyczne skowerowała nieśmiertelne Bathory. Jak dla mnie tych ostrzejszych fragmentów mogłoby nie być, gdyż jako black metal tej twórczości nie traktuję, raczej jako dźwiękową podróż po skandynawskich lasach i fiordach.

Ryszard pisze: 5 lat temu Trochę za dużo wina, przystojny kolega w koszulce Dissection, At the Gates z dyktafonu... I zaraz pedałują się tekie satany w parku na ławce, za ręce się trzymają... Teczowy Black Metal hahahaha
Awatar użytkownika
Nucleator
Moderator globalny
Posty: 1726
Rejestracja: 7 lat temu
Lokalizacja: LIPSK

Nucleator

Kawałek z Chelsea Wolfe wypłynął. Petarda się szykuje, wszystkie pseudosmęty mogą się schować.

Ryszard pisze: 5 lat temu Trochę za dużo wina, przystojny kolega w koszulce Dissection, At the Gates z dyktafonu... I zaraz pedałują się tekie satany w parku na ławce, za ręce się trzymają... Teczowy Black Metal hahahaha
Awatar użytkownika
Nucleator
Moderator globalny
Posty: 1726
Rejestracja: 7 lat temu
Lokalizacja: LIPSK

Nucleator

Znakomita płyta, co tu dużo pisać. Piękna, melancholijna, wielowymiarowa - przy każdym przesłuchaniu odkrywam coś nowego w tej muzyce. Mam tylko nadzieję, że pani Brunn odważy się pójść na całość i np. zerwać całkowicie z momentami "black metalowymi", bo najlepsze utwory to te najspokojniejsze jak Himlen Blev Sort czy Crown. Nie oznacza to, że pozostałe są słabe bo tak nie jest - dostajemy dzieło zabierające na rollercoaster wrażeń i doznań. Ponarzekam jednak na utwór Death of Days, bo do złudzenia przypomina utwory Lany Del Rey, a tej nie trawię. Nie zmienia to jednak zdania, że to potężny album, od którego od kilku dni daremnie usiłuję się uwolnić.
Ryszard pisze: 5 lat temu Trochę za dużo wina, przystojny kolega w koszulce Dissection, At the Gates z dyktafonu... I zaraz pedałują się tekie satany w parku na ławce, za ręce się trzymają... Teczowy Black Metal hahahaha
Awatar użytkownika
pp3088
Moderator globalny
Posty: 1538
Rejestracja: 7 lat temu

pp3088

Uwielbiam ból dupy metalowców. Niektórzy nawet pisali, że Amalie zabiła black metal :D Jeżeli jakaś była gwiazdka pop, wątła kobiecina jest w stanie w pojedynkę zabić ten gatunek no to cóż, cytując klasyka "niech ginie". Również ta cała otoczka, rzekome wspomnienia Relapse, że znaleźli ją w lesie śpiewającą, czy jej wywiady które sobie niejako przeczą, pozdrowienia do hejterów itd. Coś pięknego. Aż się tradycyjna norweska scena przypomina.

“I will record a whole album soon and I will play concerts. And black metal will take over the world.”

Obrazek

Nie mam nic przeciwko temu, że grała wcześniej pop. Ba, to ciekawy kierunek ewolucji, znacznie bardziej mi odpowiada niż ucieczka artystów metalowych w pop. Ba, z chęcią usłyszałbym black metalową płytę Taylor Swift, to byłby sztos :D


Żarty żartami, ale obiektywnie rzecz biorąc to muzyka Myrkur jest dużo bardziej zorientowana na folk niż atmoblack. Nie ma zatem żadnych gloryfikacji szatana, palenia chrześcijan i blasfemii. Pierwsza płyta była dość przeciętna - były tam fajne pomysły i riffy, ale kompozycjnie brzmiało to jak posklejanie kilkunastu motywów w kilka kawałków, brakowało płynności i pomysłu.

Nową zamówiłem w preorderze i nie żałuję. Dobra płyta z bardzo dobrymi wokalami. Mareridt ma kilka naprawdę udanych kawałków, chociażby jak singlowy Måneblôt, Gladiatrix, Ulvinde czy podlinkowany wyżej Funeral. Jest też kilka złych pomysłów, głównie chór dziecięcy w kawałku numer 11, czy otwieracz który niespecjalnie mi pasuje do stylistyki płyty. Jest tez stosunkowo mniej black metalu niż poprzednio, co mnie trochę martwi, bo jak tak dalej pójdzie 3 krążek będzie go prawie całkowicie pozbawiony. I w konsekwencji będzie to kolejny projekt folk metalowy z ładnie śpiewająca panią, a takich mamy dość sporo.

Największym plusem Amalie są z pewnością czyste wokale, naprawdę brzmią eterycznie, czasami magicznie. W takich momentach aż chciałoby się, by więcej metalowców pochodziło z klimatów pop, może nauczyliby się wreszcie śpiewać... bo czyste wokale w metalu to najczęściej śmiech na sali.
Mam tylko nadzieję, że pani Brunn odważy się pójść na całość i np. zerwać całkowicie z momentami "black metalowymi", bo najlepsze utwory to te najspokojniejsze jak Himlen Blev Sort czy Crown.
Mam całkowicie odmienna opinie. Himlen Blev Sort - który to utwór.

EDIT: Zapomniałbym - The Crown to taka trochę wariacja na temat mody na retro occult doom rock i wyszedł naprawdę fajnie.
Screaming Into The Blackness, Needing No God But Himself

Beneath the Veil of Sanity Beats the Throbbing Process of Decay

"ja pierdolę przeczytałem cały temat Kid Rock i muszę się napić"
Awatar użytkownika
Nucleator
Moderator globalny
Posty: 1726
Rejestracja: 7 lat temu
Lokalizacja: LIPSK

Nucleator

@pp3088 - 15. Słuchałem wersji deluxe, która składa się z 16 utworów. A co do tego bólu dupy ortodoksów masz rację, beka z tych "prawdziwków". Samą płytę już zamówiłem i czekam niecierpliwie.
Ryszard pisze: 5 lat temu Trochę za dużo wina, przystojny kolega w koszulce Dissection, At the Gates z dyktafonu... I zaraz pedałują się tekie satany w parku na ławce, za ręce się trzymają... Teczowy Black Metal hahahaha
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5524
Rejestracja: 7 lat temu
Lokalizacja: Opole

Hajasz

Jako, że dzisiaj w pracy szefostwa nie było to pozwoliłem sobie zapodać ten nowy Myrkur i uczucia mam mieszane.

Black metal to na tej płycie jest w postaci iluzji, owszem pani parę razy zakrzyczy a gitary wjadą ostro jak żyleta ale jest tego tak mało, że równie dobrze można by pokusić się o stwierdzenie, że Maciek z Klanu nagrał numer grindcore, kiedy przypadkiem ktoś nagrał jego wrzask kiedy skończyły się jego ulubione delicje. Druga opcja, której jest znacznie więcej to klimaty Hagalaz' Runedance czy Darkher i tu jest całkiem przyjemnie ale mało oryginalnie zwłaszcza w warstwie muzycznej. Wszystko to już słyszałem tylko tu wokal jest inny. Trzecia opcja najbardziej rozbudowana to jednak wokalne popisy pani, które jednak suma summarum są za słodkie do dźwięków proponowanych. Dziwna płyta, stanowczo nie dla mnie bo dostaję przy niej roztrojenia jaźni. Wersja deluxe to kompletne nieporozumienie bo owe dodatkowe numery znacząco różnią się od głównego programu.

Płyta zaliczona i raczej nie tak szybko pojawi się na tapecie bo tam króluje Darkher, która z całym szacunkiem do Myrkur ale muzycznie totalnie gwałci Mareridt.

Cóż za trafny tytuł - Koszmar.
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17800
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Po 9 trackach jestem mega pozytywnie zaskoczony Mareridt, w żadnym momencie nie myślałem, że to Ulver, a wcześniej Myrkur tak brzmiał. Jak ktoś lubi black metale, folk, Bjork, Fever Ray, Emilie Autumn i wiedźmińskie soundtracki (kolejność losowa) to może próbować :D Wokal w Bornehjem to całkiem jest Die Antwoord wymieszany z muzą orgii z Oczu Szeroko Zamkniętych :D

Black metal z tego może w 3%, metal może w 20% To raczej alternatywny folk/pop/rock, ale who cares.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Veamir
Posty: 9
Rejestracja: 7 lat temu

Veamir

Właśnie sobie Myrkura słucham, klimatyczny pop-doom-folk z pięknym głosem, ale black metal? Muszę dorwać jakoś album.
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17800
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Na debiucie Myrkur troszkę było blackmetalowania w stylu pierwszego Ulvera, ale nie za dużo
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Nucleator
Moderator globalny
Posty: 1726
Rejestracja: 7 lat temu
Lokalizacja: LIPSK

Nucleator



Amelie nie do końca sobie poradziła z zadaniem, co słychać w refrenach, ale z drugiej strony to ciekawa próba no i zadbała o nadanie horrorowego klimaciku.
Ryszard pisze: 5 lat temu Trochę za dużo wina, przystojny kolega w koszulce Dissection, At the Gates z dyktafonu... I zaraz pedałują się tekie satany w parku na ławce, za ręce się trzymają... Teczowy Black Metal hahahaha
Awatar użytkownika
mork
Tormentor
Posty: 930
Rejestracja: 6 lat temu

mork

Pierwszy album - mega pozytywne zaskoczenie. Odpaliłem pierwszy utwór i zanim się obejrzałem, przeleciała cała płyta. Z niecierpliwością czekałem na drugi krążek. Po teledysku "Ulvinde" spodziewałem się, że Myrkur pójdzie jednak bardziej w stronę black. Niestety - zawiodłem się. Na "M" proporcje były w sam raz i nie obraziłbym się gdyby na kolejnym szala przechyliła się na ciemną stronę mocy. Poszło mocniej w folk i jak dla mnie klimat prysł.
It is time after miracles
and I am its prophet
I have not come to cure
but to bear witness decease
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5524
Rejestracja: 7 lat temu
Lokalizacja: Opole

Hajasz

mork pisze: 6 lat temu gdyby na kolejnym szala przechyliła się na ciemną stronę mocy. Poszło mocniej w folk i jak dla mnie klimat prysł.
No przecież poszła pięknie na ciemną stronę mocy. Takiego mrocznego dark folku to ze świecą szukać a klimat buduje się sam.
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
mork
Tormentor
Posty: 930
Rejestracja: 6 lat temu

mork

Racja. Jednak źle sprecyzowałem - chodziło mi o mrok w sensie black metalu. Jej delikatny wokal doskonale komponował się z brudnymi blackowymi gitarami, prostą i banalną (w pozytywnym znaczeniu) perkusją i przeplatanymi folkowymi motywami. Nie jestem koneserem folk metalu stąd pewnie moje rozczarowanie. Ale dla jednego numeru a zwłaszcza motywu z nowej płyty chciałbym oddać pokłon:



1:52 a zwłaszcza ten krzyk 2:23 - ciary, ciary, ciary...
It is time after miracles
and I am its prophet
I have not come to cure
but to bear witness decease
Awatar użytkownika
Nikt
Posty: 54
Rejestracja: 6 lat temu

Nikt

Widzę, że nadal problemem tego forum odkąd powstało, jest łamanie kopii na temat co jest BM, a co nie. W sumie to chyba domena wszystkich mhousów (RIP), Masterfulów itd. Osobiście poznałem Myrkuk, posłuchałem i stwierdzam, że momentami to fajna i przyjemna MUZYKA, a to, czy jest to bm, nie bm, folk, zorba techno - nie mam zarówno czasu jak i chęci.
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17800
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Nikt pisze: 6 lat temu Widzę, że nadal problemem tego forum odkąd powstało, jest łamanie kopii na temat co jest BM, a co nie. W sumie to chyba domena wszystkich mhousów (RIP), Masterfulów itd.
Toć to tradycja stara, jak korzenie black metalu - debatować nad prawdziwością i fałszerstwem :) A że słuchacze blacku to (często skrywani) tradycjonaliści, nie dziwi, że akurat ten wątek przeważa w dyskusji. Dodatkowo, to gatunek napędzany z jednej strony właśnie tradycjonalizmem, a z drugiej innowacją, co wprowadza zamęt poznawczy w głowy słuchaczy ;)
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Lis
Moderator globalny
Posty: 1923
Rejestracja: 7 lat temu

Lis

Pewnie narażę się metalowcom, ale bardzo podoba mi się poczucie estetyki panny Amelie. Każdy kontakt z jej twórczością utwierdza mnie w przekonaniu że to inteligentna kobieta.

To video mogę oglądać kilka razy pod rząd

Awatar użytkownika
TITELITURY
Tormentor
Posty: 4854
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Chmurokukułczyn

TITELITURY

Tylko nie przesadź, bo ci kuśka spuchnie od ciągłego walenia.
Dum bibo piwo, stat mihi kolano krzywo.
Lis
Moderator globalny
Posty: 1923
Rejestracja: 7 lat temu

Lis

No i się naraziłem :D
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6181
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Warszawa

Wędrowycz

Kiedyś parę wyrywkowych kawałków przesłuchałem i w ogóle mnie to nie interesuje. Lubię Bjork, lubię Fever Ray i jak wiadomo uwielbiam black metal, nie lubię natomiast Myrkur.
Odium Humani Generis
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17800
Rejestracja: 8 lat temu

yog

To może nastawiłeś się na black metal i go nie było? :P Druga płyta sporo lepsza ;p
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
TITELITURY
Tormentor
Posty: 4854
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Chmurokukułczyn

TITELITURY

Nastawił się na cycki i twerkowanie, a dostał artystowskie śpiewanie. Poza tym panna jest na mój gust zbyt chuda, a ja:

Dum bibo piwo, stat mihi kolano krzywo.
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6181
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Warszawa

Wędrowycz

O to to, Titek w punkt trafił ;) zresztą kawałkiem też bo go bardzo lubię, a jeżeli chodzi o gust, to dla mnie też za chuda. Zresztą poza skromnymi wyjątkami kobiety lepiej sprawdzają się w kuchni niż w metalu, tak powiem.
Odium Humani Generis
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 6871
Rejestracja: 7 lat temu
Lokalizacja: Raw Black Metal z rana jak śmietana!!!

Vexatus

Właściwie to nie znam prawie wcale twórczości Amalie Bruun pod tym szyldem (poza kilkoma klipami śmigającymi po YouTube), ale to co słyszałem jest nawet całkiem niezłe. Czy to jest Black Metal to mam spore wątpliwości, ale nie mam zamiaru się kłócić. :) Dla mnie całkiem spoko muzyka - zapoznam się niedługo z pełniakami, więc może będę miał coś więcej do powiedzenia/napisania. :)
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17800
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Lol i oczywiście bez konkretów co nie tak, a w to miejsce komentarze o urodzie. Przez te 3 lata od jej debiutu kuce nic się nie zmieniły ;) Jak śmie black metal szkalować zamiast duńskie dzieci wychowywać!!
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
TITELITURY
Tormentor
Posty: 4854
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Chmurokukułczyn

TITELITURY

Tak, no bo powinna grać jak Tsjuder. Z tą urodą to sobie szydzę, ale co mam powiedzieć ? Nie lubię takiego łączenia metalu z jakimś śpiewaniem, poetyckim pierdololo itp. Zawsze mnie to raziło, czy to było Furiowe - Chujowe, czy Myrkury. Zresztą ci wszyscy artyści wydają mi się pozbawieni pomysłu na granie, bo z jednej strony chcą wyjść poza getto gatunkowej muzyki, a z drugiej niebardzo wiedzą jak. Że się to komuś podoba, nie mam z tym problemu. Od pewnego czasu obserwuję zainteresowanie słuchaczy taką muzyką, które albo wynika ze zmęczenia srogim napierdalaniem blastów, albo chęcią zaszpanowania "patrzcie jaki jestem zajebisty, słucham ambitnej muzyki, a wy brudy tylko tego metalu, bo jesteście ograniczeni". Ja takich problemów nie mam, taka muzyka jak już chyba pisałem, wydaje mi się artystowska. Jak mogę zareagować na dupę, która fotografuje się w sukni z końca XIX w. na tle fjordów ? Tylko śmiechem. Bo też lubię babę za coś złapać, a w tę jakby człowiek wsadził, to by pewnie chuja o kości miednicy poobijał. Zatem:
Dum bibo piwo, stat mihi kolano krzywo.
Awatar użytkownika
mork
Tormentor
Posty: 930
Rejestracja: 6 lat temu

mork

Aż wpisałem Myrkur w google grafika, bo przez te suknie w ogóle nie kojarzyłem jej kształtów, a tam taka grafika:

Obrazek

:)

Nie wydaje się przesadnie chuda. Ot szczupła kobieta. Biodra dość szerokie, dobrze rodziłaby dzieci.
It is time after miracles
and I am its prophet
I have not come to cure
but to bear witness decease
Lis
Moderator globalny
Posty: 1923
Rejestracja: 7 lat temu

Lis

Ja bym się chętnie z nią ożenił, ma ktoś numer telefonu?
Awatar użytkownika
TITELITURY
Tormentor
Posty: 4854
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Chmurokukułczyn

TITELITURY

mork pisze: 6 lat temu Obrazek
Motyla noga ! Kto mi to zdjęcie zrobił ?
Dum bibo piwo, stat mihi kolano krzywo.
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5524
Rejestracja: 7 lat temu
Lokalizacja: Opole

Hajasz

TITELITURY pisze: 6 lat temu Od pewnego czasu obserwuję zainteresowanie słuchaczy taką muzyką, które albo wynika ze zmęczenia srogim napierdalaniem blastów, albo chęcią zaszpanowania "patrzcie jaki jestem zajebisty, słucham ambitnej muzyki
Czy to jest ambitna muzyka ? Chyba nie bo to raczej takie klimatyczne granie a mi ambitna muza kojarzy się z muzyką, przed którą zwyczajnie uciekam.

Ambitna przeważnie równa się nudna. Lubię posłuchać Myrkur ale bez przesady, muszę mieć odpowiedni nastrój na takie dźwięki a jak już to bardziej wolę mocniejsze dźwiękowo granie jak Darkher czy Hagalaz' Runedance.

Zmęczenie srogim napierdalaniem blastów w moim przypadku bardzo szybko nastąpiło w gatunkach death metal i black metal bo takie coś to trzeba potrafić zagrać aby słuchać z przyjemnością jak np Pure Holocaust bo inaczej powstają takie chujozy jak Panzer Division Marduk gdzie jest zwykła sieka bez ładu i pomysłów.
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 6871
Rejestracja: 7 lat temu
Lokalizacja: Raw Black Metal z rana jak śmietana!!!

Vexatus

mork pisze: 6 lat temu Obrazek
Zastanawiałem się przez chwilę kto mnie tak ładnie narysował, ale potem skapowałem, że to nie ja, bo mam inny monitor... :)
Hajasz pisze: Zmęczenie srogim napierdalaniem blastów w moim przypadku bardzo szybko nastąpiło w gatunkach death metal i black metal bo takie coś to trzeba potrafić zagrać aby słuchać z przyjemnością jak np Pure Holocaust bo inaczej powstają takie chujozy jak Panzer Division Marduk gdzie jest zwykła sieka bez ładu i pomysłów.
Dzień bez jechania po Marduk dniem straconym. :)
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17800
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Na święta rzekomo EP-ka Juniper ma się ukazać w Relapse. Żeby być bardziej szczegółowym - premiera będzie 7 grudnia 2018 roku.

Dla tych, co lubią popatrzeć - teledyszczek:

Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
TITELITURY
Tormentor
Posty: 4854
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Chmurokukułczyn

TITELITURY

Śniła mi się dziś ta baba, jednak wbrew temu, co możnaby sądzić, nie był to sen erotyczny. Po koncercie gadałem z nią przy barze i stwierdziłem, że jeden kawałek nawet mi się spodobał. Murkur-fiksacja mózgu.
Dum bibo piwo, stat mihi kolano krzywo.
Molotow 666
Tormentor
Posty: 1100
Rejestracja: 7 lat temu

Molotow 666

Fakt faktem na starość rura mi miękkie i mózgownica już nie ta co kiedyś, dlatego jestem pod wrażeniem MYRKUR. Od roku zasluchuje się w tym projekcie... Trafia do mnie jak mało który "kombinowany" zespół z Norwegii...
Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 5756
Rejestracja: 7 lat temu

pit

Babka fajna. Ale jak to jest black metal, to Kate Bush razem z Quorthonem była jego prekursorem.
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17800
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Pierwszy album miał elementy black metalu!!!
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5524
Rejestracja: 7 lat temu
Lokalizacja: Opole

Hajasz

@pit specjalnie dla ciebie :D

GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
TITELITURY
Tormentor
Posty: 4854
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Chmurokukułczyn

TITELITURY

Kiedyś chciałem być bardzo autoironiczny i naszyć sobie na czapce naszywkę Burzum, ale czarnuch w koszulce "ciemność", to już jest autoironia "lvl hard".
Dum bibo piwo, stat mihi kolano krzywo.
Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 5756
Rejestracja: 7 lat temu

pit

Hajasz pisze: 5 lat temu @pit specjalnie dla ciebie :D

Dzięki. Wiele się nauczyłem o roli kobiety we współczesnym black metalu.
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5524
Rejestracja: 7 lat temu
Lokalizacja: Opole

Hajasz

Pytałeś gdzie ten black metal to w tym krótkim filmiku masz odpowiedź :D
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 5756
Rejestracja: 7 lat temu

pit

Przyznaje, że słyszałem tylko ten nowszy album. A na debiucie jest tego więcej, czy tylko ten fragment pieprznięty Ulver?
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5524
Rejestracja: 7 lat temu
Lokalizacja: Opole

Hajasz

Jak mnie pamięć nie myli to na debiucie są chyba trzy kawałki muzycznie z black metalem bo wiadomo, że wokal już nie a w jednym to jest nawet taki napierdol, że aż się gary trzęsą.
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17800
Rejestracja: 8 lat temu

yog

O ja jebię jaki frustrat ten filmik musiał składać ahahah żal mi typa, musi mieć przejebane życie.

Pierwszy album to taki Ulver worship wymieszany z lżejszym graniem w stylu depresyjnego popu itp., na drugim blacku nie ma praktycznie w ogóle.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 5756
Rejestracja: 7 lat temu

pit

yog pisze: 5 lat temu O ja jebię jaki frustrat ten filmik musiał składać ahahah żal mi typa, musi mieć przejebane życie.
Jesteś niesprawiedliwy. Koleś jest na wojnie o czystość, czy tam brudność black metalu. Szanuję. A poza tym przegląd kiecek naprawdę wyglądał zabawnie.