Awatar użytkownika
darnoksss
Master Of Reality
Posty: 215
Rejestracja: rok temu

darnoksss

To ja będę kontrowersyjny bo za najlepszy materiał tego bandu uważam Ad Majorem Sathanas Gloriam. Debiu i dwójka spoko ale bez jakieś obsrywki. Generalnie uważam, że jeśli chodzi o te klasyczne zespoły fali bm z Norwegii to Gorgoroth jest bardzo przehajpowany.
polki nie dawajcie polakom, dawajcie arabom

Tagi:
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17927
Rejestracja: 8 lat temu

yog

darnoksss pisze: rok temu To ja będę kontrowersyjny bo za najlepszy materiał tego bandu uważam Ad Majorem Sathanas Gloriam. Debiu i dwójka spoko ale bez jakieś obsrywki. Generalnie uważam, że jeśli chodzi o te klasyczne zespoły fali bm z Norwegii to Gorgoroth jest bardzo przehajpowany.
Jak byłem młodszy to miałem podobne zdanie, potem całkiem przestałem słuchać Gorgoroth :)
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
TheAbhorrent
Tormentor
Posty: 748
Rejestracja: 3 lata temu
Lokalizacja: Midian

TheAbhorrent

Również moim zdaniem jest przehajpowany. Gorgoroth przez jakiś czas miał bardzo rozpoznawalnych, charakterystycznych muzyków - Gaahla i Kinga. Ma zajebistą, zapadającą w pamięć nazwę i ciągnącą się za nimi legendę maksymalnego skandalu. Paradoksalnie czego nie ma? Muzyki odpowiadającej temu, co wymieniłem.

Pierwsze dwa wydawnictwa są fajne, zdarza mi się posłuchać, ale to wciąż daleko do poziomu Darkthrone, MayheM czy Burzum. Legenda Under the Sign of Hell jest zdecydowanie większa niż płyta. Dalej gorzej, ale faktycznie wyróżnia się Ad Majorem Sathanas Gloriam, bo są tam najbardziej znane piosenki, w szczególności Sign of an Open Eye. Ale wracać do tego osobiście nie mam ochoty.
Obrazek
Awatar użytkownika
Vortex
Tormentor
Posty: 3111
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Strzałkowo

Vortex

yog pisze: rok temu
darnoksss pisze: rok temu To ja będę kontrowersyjny bo za najlepszy materiał tego bandu uważam Ad Majorem Sathanas Gloriam. Debiu i dwójka spoko ale bez jakieś obsrywki. Generalnie uważam, że jeśli chodzi o te klasyczne zespoły fali bm z Norwegii to Gorgoroth jest bardzo przehajpowany.
Jak byłem młodszy to miałem podobne zdanie, potem całkiem przestałem słuchać Gorgoroth :)
Hahah, dobre!
"Between Shit and Piss we are Born"
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5640
Rejestracja: 7 lat temu
Lokalizacja: Opole

Hajasz

darnoksss pisze: rok temu To ja będę kontrowersyjny bo za najlepszy materiał tego bandu uważam Ad Majorem Sathanas Gloriam. Debiu i dwójka spoko ale bez jakieś obsrywki. Generalnie uważam, że jeśli chodzi o te klasyczne zespoły fali bm z Norwegii to Gorgoroth jest bardzo przehajpowany.
Chuja a nie jesteś kontrowersyjny!!! Najzwyczajniej nie masz pojęcia o twórczości Gorgoroth. Skoro debiut i następny to takie se to tak jakby powiedzeć, że Darkthrone na dwójce i trójce gra szanty.
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
darnoksss
Master Of Reality
Posty: 215
Rejestracja: rok temu

darnoksss

weź się nie zesraj
polki nie dawajcie polakom, dawajcie arabom
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6214
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Warszawa

Wędrowycz

Tylko, że...Hajasz ma tu rację ;) Można nie lubić Żorżorota, można oczywiście uważać zespół za przereklamowany czy tam jak to się współcześnie mówi przehajpowany. Nie mniej jednak pierwsze dwa, a dla mnie trzy albumy to absolutna klasyka norweskiego black metalu, jak i zapewne black metalu w ogóle. Esencjonalne dla tego gatunku i jego drugofalowej odsłony. Kto tego nie pojmuje, to cóż...nie rozumie black metalu :)

To popijam kawkę i czekam na piękny ból dupy.
Odium Humani Generis
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17927
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Albo rozumie, tylko nie lubi wtórnego napierdalania.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6214
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Warszawa

Wędrowycz

A to zgoła inna kwestia. Tylko, że biorąc pod uwagę lata kiedy wychodziły te materiały, ciężko nazwać to wtórnym graniem @yog.
Odium Humani Generis
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17927
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Według mnie jest to wtórne granie. W 1994 roku już wystarczająco dużo tego totalnie dojebanego blackmetalu nawychodziło, żeby Gorgoroth miał kogo kopiować. Osobiście, nie dostrzegam w Gorgoroth nic oryginalnego, co jest dla mnie warunkiem koniecznym, żeby coś uważać za na prawdę wyjebany black metal. Inni podpisali faustiański pakt z diabłem, a Gorgoroth to sobie przywłaszczył :)
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
DiabelskiDom
Moderator globalny
Posty: 4428
Rejestracja: 8 lat temu

DiabelskiDom

Wędrowycz pisze: rok temu Kto tego nie pojmuje, to cóż...nie rozumie black metalu :)
Prawdopodobnie też zbytnio nie słuchał tych materiałów, o których się tak ochoczo wypowiada. W zasadzie tożsame z tym, że kiedyś coś tam włączył, aha, odhaczone ;)

Do pierwszych materiałów dorzucam Incipit Satan, który zarówno na tle dyskografii, jak i na tle ówczesnego black metalu wyróżnia się dość mocno jakością i poziomem.
Panzer Division Nightwish
Awatar użytkownika
Blind
Tormentor
Posty: 2002
Rejestracja: 8 lat temu

Blind

DiabelskiDom pisze: rok temu Do pierwszych materiałów dorzucam Incipit Satan, który zarówno na tle dyskografii, jak i na tle ówczesnego black metalu wyróżnia się dość mocno jakością i poziomem.
Tak. Na ten moment to jedyna płyta Gorgoroth do której raz na ruski rok chce mi się wracać.
Pentagram i Antichrist w porządku i za nastolatka, gdy black metalu słuchałem znacznie więcej, lubiłem je raz po raz posłuchać. Zwięźle i na temat. Tak bym określił te albumy.

Ale to właśnie pierwsza płyta z Gaahlem na pokładzie wyróżnia się i sprawia, że chce się do niej wracać. Oprócz znanego utworu tytułowego, wyjebisty jest tam utwór Unchain My Heart, który jeszcze większe wrażenie robi jak się go odpali z pamiętnego koncertu w Krakowie. Tam takie tremolo dojebane w mniej więcej połowie utworu wchodzi. Pewnie jeden z ulubionych riffów, jeśli chodzi o black metal.
UP THE VERONICAS
KIERWA TAKE ME ON THE FLOOR TARARATA TARARARA
yog pisze: 2 lata temu polerowanie niemca to kwestia zdrowotna!
Awatar użytkownika
darnoksss
Master Of Reality
Posty: 215
Rejestracja: rok temu

darnoksss

Myślę, że wniosek jakoby pierwsze płyty Gorgoroth były klasykami esencjonalnymi dla gatunku nie jest daleko idący i jak najbardziej prawdziwy. Mimo wszystko dla mnie z tamtego okresu jest na kopę płyt ciekawszych. Coby wymienić pare: debiut Ancient, pierwsze albumy Gehenna, album Kvist itp. Tych bardziej oczywistych nie wymieniam bo nie widzę sensu. Osobiście dwie pierwsze płyty Trelldom czyli innego projektu Espedala cenie sobie bardziej.
polki nie dawajcie polakom, dawajcie arabom
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6214
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Warszawa

Wędrowycz

darnoksss pisze: rok temu Myślę, że wniosek jakoby pierwsze płyty Gorgoroth były klasykami esencjonalnymi dla gatunku nie jest daleko idący i jak najbardziej prawdziwy. Mimo wszystko dla mnie z tamtego okresu jest na kopę płyt ciekawszych. Coby wymienić pare: debiut Ancient, pierwsze albumy Gehenna, album Kvist itp. Tych bardziej oczywistych nie wymieniam bo nie widzę sensu. Osobiście dwie pierwsze płyty Trelldom czyli innego projektu Espedala cenie sobie bardziej.
Cieszę się, że zasadniczo się zgadzamy, a o gustach jak wiadomo się nie dyskutuje. Bardzo dobre typy zapodałeś i również szanuję, a że norweski black metal to mój konik, to stąd też może nieco wyczulony jestem :)
Jeżeli chodzi o wspomniane gusta, to ja na ten przykład Trelldom uważam za średni zespół. Lubię drugą i trzecią płytę, ale żadnego z ich albumów nie uznałbym za klasyk norweskiego black metalu.
Odium Humani Generis
Awatar użytkownika
darnoksss
Master Of Reality
Posty: 215
Rejestracja: rok temu

darnoksss

Wędrowycz pisze: rok temuTrelldom uważam za średni zespół. Lubię drugą i trzecią płytę, ale żaden z ich albumów nie uznałbym za klasyk norweskiego black metalu.
Ja też bym nie uznał za klasyk, subiektywnie bardziej mi się podobają te płyty, które wymieniłem od starego gorgorotha. Przynajmniej jeśli chodzi o jedynkę, nie pamiętam już za bardzo drugiej i trzeciej płyty. Muszę sobie odświeżyć.
polki nie dawajcie polakom, dawajcie arabom
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5640
Rejestracja: 7 lat temu
Lokalizacja: Opole

Hajasz

yog pisze: rok temu Według mnie jest to wtórne granie. W 1994 roku już wystarczająco dużo tego totalnie dojebanego blackmetalu nawychodziło, żeby Gorgoroth miał kogo kopiować.
Maciek ty jakbyś się zapętlił w tym rozumowaniu. Skoro taka teza to ileż tych norweskich dojebanych blacków wyszło do tego 1994 roku, że Gorgoroth miał z czego kopiować? W tym stylu to tylko ukazały się trzy czarne Darkthrony, dwa i pół Burzuma, jeden Immortal coś od Mayhem. Powtarzam w tym stylu. Można jeszcze doczepić demo Carpathian Forest i Azhubham Haani, Dimmu Borgir. Tak więc co tak bardzo skopiowali? Jeśłi jako black metalowiec nie potrafisz rozróżnić kiedy gra Darkthrone, Burzum czy Gorgoroth to zdaj sprzęt i wróć na wiosnę.
Na samym początku tematu padło hasło, że w 1994 roku scena norweska była rozkwicie!!! Wcale nie była. Pewnie każdy ze znaczących się muzyków by powiedział, że w 1994 roku scena się zakończyła a rozpocząła się nowa linia czasowa.
Pewnie wielu by chciało aby bohaterowie tematu byli tylko jakimś tam Gorgorothem ale historii nie zmienicie bo zespół był, jest i będzie zawsze stawiany jako jeden z najważniejszych, które w Norwegii tworzyły scenę.
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
Wędrowycz
Administrator
Posty: 6214
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Warszawa

Wędrowycz

Hajasz wjechał na czarnym koniu ;) Z rozumem i godnością człowieka, a jakże.
Odium Humani Generis
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17927
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Rozróżnić potrafię, gdyż od razu słychać, co jest oryginalnym graniem, a co nie :)

Jeśli ktoś lubi, to spoko, dla mnie Gorgoroth nie jest zespołem, który wniósł coś szczególnie wartościowego w norweską scenę. Wręcz przeciwnie, znormalizował jechanie na sprawdzonych motywach, podczas gdy kapele, które tą scenę zbudowały w pierwszej kolejności, eksperymentowały.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Summerisle
Master Of Reality
Posty: 213
Rejestracja: 2 lata temu
Lokalizacja: Kraków

Summerisle

yog pisze: rok temu Rozróżnić potrafię, gdyż od razu słychać, co jest oryginalnym graniem, a co nie :)

Jeśli ktoś lubi, to spoko, dla mnie Gorgoroth nie jest zespołem, który wniósł coś szczególnie wartościowego w norweską scenę. Wręcz przeciwnie, znormalizował jechanie na sprawdzonych motywach, podczas gdy kapele, które tą scenę zbudowały w pierwszej kolejności, eksperymentowały.
Jestem ciekawy na których wydawnictwach takich zespołów, które w pierwszej kolejności budowały tą scenę, jak np. Darkthrone albo Immortal można wg Ciebie stwierdzić te eksperymenty.
Bo w dyskografii Gorgoroth ja jestem w stanie bez zastanawiania się wskazać album na którym Rogera i kolegów lekko poniosło w dziwnych kierunkach - "Incipit Satan".
Awatar użytkownika
brzask
Tormentor
Posty: 1966
Rejestracja: 3 lata temu
Lokalizacja: Kalisz

brzask

yog pisze: rok temu Gorgoroth nie jest zespołem, który wniósł coś szczególnie wartościowego w norweską scenę. Wręcz przeciwnie, znormalizował jechanie na sprawdzonych motywach
Nawet jeśli muza nie chwyta na tyle co Burzum czy wczesny Mayhem, bo to indywidualne odczucia każdego z nas, to wniósł i Hajasz ma rację.
yog pisze: rok temu kapele, które tą scenę zbudowały w pierwszej kolejności, eksperymentowały.
Nie nazwałbym tego eksperymentowaniem tylko chęcią przeciwstawienia się death metalowym dźwiękom. Chłopaki w naturalny sposób odnalazły siebie w chłodnym i na swój sposób prymitywnym brzmieniu. To nie metoda prób i błędów a celowe pójście pod prąd

Co do samej muzyki G. to czasem coś wrzucę z tych pierwszych albumów - chyba najlepiej mi siedzi akurat Antichrist
There's something growing in the trees__Through time war prevails____Wśród jeszcze żyjących kłamstw,
I think it's a different me
_______Thoughts fears cast aside_____Gnębiących ten Biały Ląd..
___Face the consequence alone
___With HONOR - VALOUR - PRIDE
Awatar użytkownika
Pogan696
Tormentor
Posty: 709
Rejestracja: 7 lat temu

Pogan696

Muzycznie Gorgoroth niczym szczególnie się nie wyróżniał. Jedna z wielu sierot II fali, których było pełno. Rozpoznawalność zyskali dzięki wpadającej w ucho "złowrogiej" nazwie, "złowrogim" image i "złowrogich" muzykach, kontrowersjach i rewii mody, która jarała nawet ludzi, którzy mieli ich w dupie... black metal na 100%, że się zesrać można. No i się zesrało jak Gaahl zrobił coming out i cała ta budowana otoczka pierdolnęła o glebę i została muzyka, która na tle innych kapel z Norwegii wypada średnio (patrz: wtórnie), albo słabo. Pierwsze 3 płyty jeszcze jak ja cię mogę, ale porównywanie Gorgoroth do Mayhem, Burzum, Satyricon, Datkthrone, Immortal i innych oraz włączanie ich do klasyki? Bez... kuźwa …przesady! To co oni zagrali na debiucie to było już zagrane wiele razy, tylko, że Gorgoroth miało chyba więcej hajsu na lepszą produkcję (pewnie z pobić, kradziejstwa i napaści seksualnych :) ).
Awatar użytkownika
darnoksss
Master Of Reality
Posty: 215
Rejestracja: rok temu

darnoksss

Gorgoroth skończył się na Espedalu.
polki nie dawajcie polakom, dawajcie arabom
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17927
Rejestracja: 8 lat temu

yog

Na każdym albumie z 2, 3 i 4 Darkthrone słychać zmianę rozkminki twórców, gdzie A Blaze in the Northern Sky jest najbogatszy w środki, moim zdaniem eksperymentalny z tym przeplataniem deathu, blacku, doomu, losowymi okrzykami Fenriza itp. wstawkami, a Transilvanian Hunger miał być na czerwonym nawet podczas ciszy. Debiut Immortala nie jest specjalnie wykwintny, ale jednak też różnica między nim, a Pure Holocaust jest dość znaczna. Co nie zmienia faktu, że za Immortal specjalnie nie przepadam.

Nie chodzi mi jednak generalnie o eksperymenty w sensie muzyki eksperymentalnej, a eksperymenty polegające na poszukiwania własnego charakteru, co u kapel z rzutu Helvete było bardzo wyraźne. Burzum nie było specjalnie podobne do Mayhem ani do Darkthrone, a Gorgoroth do nich już owszem, jeśli się posługiwać wymienionymi przez Hajasza bandami.

Główną zasługą Gorgoroth jest ustanowienie tego, jak dokładnie ma brzmieć true norwegian black metal - ma brzmieć jak Darkthrone, Mayhem, Immortal i Burzum. Z tego, co pamiętam, Euro za życia, które się skończyło przed debiutem Gorgoroth, coś tam wspominał o tym byciu oryginalnym albo byciu pozerem w kontekście blacku, a brak oryginalności był przez niego piętnowany i odbieram to podobnie. Dla mnie, subiektywnie, Gorgoroth to początki najgorszego, co w blacku zaszło, czyli brzmisz tak i tak, albo to nie prawdziwy black metal. Nie dostrzegam w tym wczesnym Gorgoroth za bardzo własnej formuły, a bardziej złożenie tego, co już się wcześniej sprawdziło.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
dj zakrystian
Tormentor
Posty: 3062
Rejestracja: 8 lat temu

dj zakrystian

darnoksss pisze: rok temu Gorgoroth skończył się na Espedalu.
Espedal wciągnął ich na wyższy poziom, do mainstreamu. To taki Michał Szpak black metalu. Pisałem już, że początkowy Gorgoroth, to niezłe granie, ale gdzie im do Darkthrone?
Byłem rasowym metaluchem jednakże to dawno i nieprawda a co do bycia intelektualistą to od zawsze nim byłem
deathwhore
Tormentor
Posty: 4700
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: bojkot kadry moderatorskiej

deathwhore

Ej, jak tu tyle fanów tego zespoliku, to może który chce demówkę kupić? Nie będę zdzierał!
Nebiros pisze: 5 lat temuA w dupe lubisz? ja slucham nightwish i Blind Guardian
Awatar użytkownika
DiabelskiDom
Moderator globalny
Posty: 4428
Rejestracja: 8 lat temu

DiabelskiDom

Jestem zafascynowany odczytywaniem sprostowania czyichś wydumanych nt muzyki jakiegoś zespołu i jego płyt wyobrażeń jako deklaracji bycia fanem! I jeszcze chęć handlu w tym wszystkim! Nekrofascynujące!
Panzer Division Nightwish
deathwhore
Tormentor
Posty: 4700
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: bojkot kadry moderatorskiej

deathwhore

Jak będziesz miał demo, to dopiero będziesz mógł postować i prostować! Oj, ale byś wtedy prostował! Jeszcze z poziomu autorytetu "słucham ich od demówki"!
Nebiros pisze: 5 lat temuA w dupe lubisz? ja slucham nightwish i Blind Guardian
Awatar użytkownika
DiabelskiDom
Moderator globalny
Posty: 4428
Rejestracja: 8 lat temu

DiabelskiDom

Nie bardzo rozumiem, ale zakładam, że to było do kogoś innego kierowane, i jedynie zaciśnięte piąstki trochę wypaczyły trajektorię riposty :)
Panzer Division Nightwish
deathwhore
Tormentor
Posty: 4700
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: bojkot kadry moderatorskiej

deathwhore

Wszyscy wiemy, że masz problem z czytaniem i pisaniem, więc to nic dziwnego, że nie rozumiesz. To nie była riposta, to była reklama.
Nebiros pisze: 5 lat temuA w dupe lubisz? ja slucham nightwish i Blind Guardian
Awatar użytkownika
DiabelskiDom
Moderator globalny
Posty: 4428
Rejestracja: 8 lat temu

DiabelskiDom

Przynajmniej nie zaciskam piąstek złapany na nieumiejętnym trollowaniu, czy raczej jego próbach.
Panzer Division Nightwish
Awatar użytkownika
darnoksss
Master Of Reality
Posty: 215
Rejestracja: rok temu

darnoksss

deathwhore pisze: rok temu Jak będziesz miał demo, to dopiero będziesz mógł postować i prostować! Oj, ale byś wtedy prostował! Jeszcze z poziomu autorytetu "słucham ich od demówki"!
Mogę się wymienić za świeże wiejskie jaja i kubeł węgla.
polki nie dawajcie polakom, dawajcie arabom
Awatar użytkownika
porwanie w satanistanie
Tormentor
Posty: 1850
Rejestracja: 7 lat temu

porwanie w satanistanie

yog pisze: rok temu Jeśli ktoś lubi, to spoko, dla mnie Gorgoroth nie jest zespołem, który wniósł coś szczególnie wartościowego w norweską scenę. Wręcz przeciwnie, znormalizował jechanie na sprawdzonych motywach, podczas gdy kapele, które tą scenę zbudowały w pierwszej kolejności, eksperymentowały.
I to jest formalnie prawda, ale w sumie czy to nie takie właśnie kapele, czyli te, które z grania eksperymentujących pionierów wyciągają wspólny mianownik i patenty tych pionierów normalizują, przenosząc je do puli ogólnie dostępnego języka muzycznego, odpowiadają za to, że gatunek przybiera (na dobre i złe) określoną formę?

Gorgoroth to w sumie taki modelowy reprezentant drugiej fali black metalu drugiej fali ;)
Awatar użytkownika
yog
Tormentor
Posty: 17927
Rejestracja: 8 lat temu

yog

porwanie w satanistanie pisze: rok temu Gorgoroth to w sumie taki modelowy reprezentant drugiej fali black metalu drugiej fali ;)
Zgadza się.
Destroy their modern metal and bang your fucking head
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5640
Rejestracja: 7 lat temu
Lokalizacja: Opole

Hajasz

yog pisze: rok temu Na każdym albumie z 2, 3 i 4 Darkthrone słychać zmianę rozkminki twórców, gdzie A Blaze in the Northern Sky jest najbogatszy w środki, moim zdaniem eksperymentalny z tym przeplataniem deathu, blacku, doomu, losowymi okrzykami Fenriza itp. wstawkami, a Transilvanian Hunger miał być na czerwonym nawet podczas ciszy.
Dokładnie to samo można powiedzieć o nawet pierwszych pięciu albumach Gorgoroth począwszy od zimnego i surowego Pentagram poprzez intensywny w mocy Antichrist po surowiznę Under The Sign..., którą to Darkthrone pokazuje dopiero na Goatlord. Dalej jeszcze wypełniony po brzegi chaosem Destroyer i największy sukces komercyjny w postaci Incipit Satan. Zestawiając to z Darkthrone mamy dwa zespoły w podobnej stylistyce ale jeden gra w niezmiennym składzie podczas kiedy każda z pierwszych pięciu płyt Gorgoroth to inny skład.
Pogan696 pisze: Pierwsze 3 płyty jeszcze jak ja cię mogę, ale porównywanie Gorgoroth do Mayhem, Burzum, Satyricon, Datkthrone, Immortal i innych oraz włączanie ich do klasyki? Bez... kuźwa …przesady! To co oni zagrali na debiucie to było już zagrane wiele razy, tylko, że Gorgoroth miało chyba więcej hajsu na lepszą produkcję (pewnie z pobić, kradziejstwa i napaści seksualnych :) ).


Większej bzdury nie słyszałem. Więcej kasy to oni dostali na nagranie Destroyer bo Marcusowi marzył się kolejny duży black metalowy zespół po mega sukcesie Enthrone Darkness Triumphant wiadomo kogo. Jak gra i brzmi Destroyer to chyba każdy wie i po nagraniu tego albumu zespół omal nie podzielił losu Ulver, który miał dla CMR nagrać folkowo pogański album.
Tu na szczęście zostało wszystko w miarę pokojowo wyjaśnione i to co miało być udziałem Destroyer'a stało się na nastęnym albumie czyli Incipit Satan, z którego pojawiła się spora kasa a Gorgoroth "PIERWSZY" raz w historii zobaczył co to potężne studio i produkcja. Efekt został osiągnięty.
Podsumowując Gorgoroth i więcej kasy na produkcję to jedna wielka bzdura i argument z dupy.
A to co zagrali na debiucie było już grane wiele razy powiadasz? To podaj chociaż 10 przykładów tego wiele bo jestem bardzo ciekawy co też takiego grano wcześniej co brzmi jak true black metal made in Norway a ukazało się przed październikiem 1994 roku.
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
TITELITURY
Tormentor
Posty: 4917
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Chmurokukułczyn

TITELITURY

co też takiego grano wcześniej co brzmi jak true black metal made in Norway a ukazało się przed październikiem 1994 roku.
Emperor. :D Ale wy jesteście jebanymi pedałami, które nie czczą wczesnego Emperor, dlatego tracicie czas na trzeciorzędny Żorżorot. :D Słuchałem tej kapeli z wypiekami na twarzy kiedy miałem naście lat i odwrócony krzyż na okladce wydawał mi się szczytem ekstremy. Ja bym tam zamknął dyskusję stwierdzeniem, że Gorgoroth, to dobre rzemiosło. I nie ma w tym nic złego, bo przyjemnie czasem posłuchać czegoś, co po prostu zostało dobrze wykonane i ma wszystko na swoim miejscu jak zdrowa szmula, ale robić z tego jakieś kulty? No bez przesady. Szanujmy się!

PEDAŁY DO GAZU!
( ale wy nie, bo jesteście sympatyczni)
Dum bibo piwo, stat mihi kolano krzywo.
Lis
Moderator globalny
Posty: 1950
Rejestracja: 8 lat temu

Lis

Aż puszczę sobie zajebiste Antichrist, albo Incipit Satan.
Awatar użytkownika
TITELITURY
Tormentor
Posty: 4917
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Chmurokukułczyn

TITELITURY

A ja bąka, bo dziś najadłem się grochówki.
Dum bibo piwo, stat mihi kolano krzywo.
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 7066
Rejestracja: 7 lat temu
Lokalizacja: Raw Black Metal z rana jak śmietana!!!

Vexatus

TITELITURY pisze: rok temu Emperor. :D Ale wy jesteście jebanymi pedałami, które nie czczą wczesnego Emperor, dlatego tracicie czas na trzeciorzędny Żorżorot.
Gorgoroth lepszy! ;)
Awatar użytkownika
TITELITURY
Tormentor
Posty: 4917
Rejestracja: 8 lat temu
Lokalizacja: Chmurokukułczyn

TITELITURY

Rozmów się ze stawonogami! Może być Yog lub Hajasz. :D
Dum bibo piwo, stat mihi kolano krzywo.
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 7066
Rejestracja: 7 lat temu
Lokalizacja: Raw Black Metal z rana jak śmietana!!!

Vexatus

Sam się zestaw z rozmówonogami! :D
Lis
Moderator globalny
Posty: 1950
Rejestracja: 8 lat temu

Lis

Pewnie że Gorgoroth lepszy, kto to słucha casio black metalu??
Awatar użytkownika
darnoksss
Master Of Reality
Posty: 215
Rejestracja: rok temu

darnoksss

TITELITURY pisze: rok temuPEDAŁY DO GAZU!
( ale wy nie, bo jesteście sympatyczni)
Espedaly też?
polki nie dawajcie polakom, dawajcie arabom
Awatar użytkownika
Pogan696
Tormentor
Posty: 709
Rejestracja: 7 lat temu

Pogan696

Hajasz pisze:
yog pisze: rok temu Na każdym albumie z 2, 3 i 4 Darkthrone słychać zmianę rozkminki twórców, gdzie A Blaze in the Northern Sky jest najbogatszy w środki, moim zdaniem eksperymentalny z tym przeplataniem deathu, blacku, doomu, losowymi okrzykami Fenriza itp. wstawkami, a Transilvanian Hunger miał być na czerwonym nawet podczas ciszy.
Dokładnie to samo można powiedzieć o nawet pierwszych pięciu albumach Gorgoroth począwszy od zimnego i surowego Pentagram poprzez intensywny w mocy Antichrist po surowiznę Under The Sign..., którą to Darkthrone pokazuje dopiero na Goatlord. Dalej jeszcze wypełniony po brzegi chaosem Destroyer i największy sukces komercyjny w postaci Incipit Satan. Zestawiając to z Darkthrone mamy dwa zespoły w podobnej stylistyce ale jeden gra w niezmiennym składzie podczas kiedy każda z pierwszych pięciu płyt Gorgoroth to inny skład.
Pogan696 pisze: Pierwsze 3 płyty jeszcze jak ja cię mogę, ale porównywanie Gorgoroth do Mayhem, Burzum, Satyricon, Datkthrone, Immortal i innych oraz włączanie ich do klasyki? Bez... kuźwa …przesady! To co oni zagrali na debiucie to było już zagrane wiele razy, tylko, że Gorgoroth miało chyba więcej hajsu na lepszą produkcję (pewnie z pobić, kradziejstwa i napaści seksualnych :) ).


Większej bzdury nie słyszałem. Więcej kasy to oni dostali na nagranie Destroyer bo Marcusowi marzył się kolejny duży black metalowy zespół po mega sukcesie Enthrone Darkness Triumphant wiadomo kogo. Jak gra i brzmi Destroyer to chyba każdy wie i po nagraniu tego albumu zespół omal nie podzielił losu Ulver, który miał dla CMR nagrać folkowo pogański album.
Tu na szczęście zostało wszystko w miarę pokojowo wyjaśnione i to co miało być udziałem Destroyer'a stało się na nastęnym albumie czyli Incipit Satan, z którego pojawiła się spora kasa a Gorgoroth "PIERWSZY" raz w historii zobaczył co to potężne studio i produkcja. Efekt został osiągnięty.
Podsumowując Gorgoroth i więcej kasy na produkcję to jedna wielka bzdura i argument z dupy.
Jakim cudem to co napisałem o produkcji wziąłeś na poważnie? Debiut Gorgoroth brzmieniowo wypada bardzo dobrze, porównując do tego co wychodziło wtedy. Wyjebane mam w to jak im udało się zrobić.
Hajasz pisze:
Pogan696 pisze: Pierwsze 3 płyty jeszcze jak ja cię mogę, ale porównywanie Gorgoroth do Mayhem, Burzum, Satyricon, Datkthrone, Immortal i innych oraz włączanie ich do klasyki? Bez... kuźwa …przesady! To co oni zagrali na debiucie to było już zagrane wiele razy, tylko, że Gorgoroth miało chyba więcej hajsu na lepszą produkcję (pewnie z pobić, kradziejstwa i napaści seksualnych :) ).

A to co zagrali na debiucie było już grane wiele razy powiadasz? To podaj chociaż 10 przykładów tego wiele bo jestem bardzo ciekawy co też takiego grano wcześniej co brzmi jak true black metal made in Norway a ukazało się przed październikiem 1994 roku.
Serio pytasz? Może od razu 50 kapel i listę 100 podobnych riffów, żebyś utwierdził się w przekonaniu, że Gorgoroth najlepszy, pionier i cholera co jeszcze? Wyciągnij głowę z wiadra z Gorgoroth i sam sobie poszukaj, a nie prace domowe zadajesz. "True black metal made in Norway"... nie żartuj sobie. True to był Dead jak sobie łeb odstrzelił. Gorgoroth był częścią sceny, ale dla mnie to żaden klasyk. Scena zawdzięcza im dużo wizerunkowo. I tyle. Na chuj drążyć temat?
Awatar użytkownika
DiabelskiDom
Moderator globalny
Posty: 4428
Rejestracja: 8 lat temu

DiabelskiDom

@Pogan696 Ty to widzę od pamiętnej wymianki w wątku o OM nie odrobiłeś lekcji z podstawowej wiedzy o muzyce, w której siedzisz od, podobno, lat.

O ile taki @deathwhore trolluje a @yog po prostu bredzi w malignie będąc niespełna rozumu, tak Ty po prostu gówno wiesz, chociaż buzia trzy na cztery.
Panzer Division Nightwish
Awatar użytkownika
Pogan696
Tormentor
Posty: 709
Rejestracja: 7 lat temu

Pogan696

Jakiej wymianki? Dla ciebie chyba była to jakaś szermierka słowna? Wyraziłem swoją opinię, do której miałem prawo, bez jakiegoś moralizatorstwa i spiny i prawdopodobne byłem pijany. Przy OM to Ciebie dupa zabolała, bo napisałem, że mnie nudzi. I tyle. Tutaj znowu się przypierdoliłeś o chuj wie, co?

I tak, gówno wiem.
Awatar użytkownika
DiabelskiDom
Moderator globalny
Posty: 4428
Rejestracja: 8 lat temu

DiabelskiDom

Nie, nie zabolała mnie dupa o OM, ani tym bardziej o to, że kogoś nudzi. Drażni mnie po prostu ignoranckie pierdolenie typu "magia stonerów to wszystko to samo hehe" dodatkowo pisane na przykładzie OM, który grał zajebiście różnie. No, ale to trzeba by przesłuchać jakieś albumy poza randomowym przeklikaniem na YT, żeby to wiedzieć. Po co, skoro można wejść po pijaku i napisać o magii czegoś, czego się nie kuma albo o hajsie na produkcję płyt Gorgoroth :)

A sorry, to ostatnie to przecież były żarty. Ha. Ha. Ha.
Panzer Division Nightwish
Awatar użytkownika
pit
Tormentor
Posty: 5801
Rejestracja: 7 lat temu

pit

DiabelskiDom pisze: rok temu Nie, nie zabolała mnie dupa o OM, ani tym bardziej o to, że kogoś nudzi. Drażni mnie po prostu ignoranckie pierdolenie typu "magia stonerów to wszystko to samo hehe"
Specjaliści co to czterech kapel nie słyszeli, a jak słyszeli to pewnie jakieś Spiritual Beggars i tym podobne, bo typy z Carcass i innych "klimaciarskich" zespołów w nich grali.
Awatar użytkownika
Pogan696
Tormentor
Posty: 709
Rejestracja: 7 lat temu

Pogan696

DiabelskiDom pisze: Nie, nie zabolała mnie dupa o OM, ani tym bardziej o to, że kogoś nudzi. Drażni mnie po prostu ignoranckie pierdolenie typu "magia stonerów to wszystko to samo hehe" dodatkowo pisane na przykładzie OM, który grał zajebiście różnie. No, ale to trzeba by przesłuchać jakieś albumy poza randomowym przeklikaniem na YT, żeby to wiedzieć. Po co, skoro można wejść po pijaku i napisać o magii czegoś, czego się nie kuma albo o hajsie na produkcję płyt Gorgoroth :)

A sorry, to ostatnie to przecież były żarty. Ha. Ha. Ha.
Nie wyrywaj z kontekstu rzeczy tylko po to, aby ci się narracja zgadzała. Napisałem to, co napisałem i takie było moje zdanie wtedy. I polecam zajrzeć jeszcze raz do wątku, bo za bardzo rozdmuchujesz temat wg mnie. Mogę być dla Ciebie ignorantem, ale to Ty wywaliłeś jakąś pierdołę sprzed roku jak jakaś baba tylko po to, aby przypierdolić. Też dobry żartowniś jesteś. Rozumiem jakbym kogoś od kurew jechał jak np. ostatnio TaktycznyPingwin, który w odpowiedzi dostał przydomek PONURAK (nawet zabawne :P ), ale przy OM czy Gorgoroth trzeba się jednak liczyć na konkretniejsze riposty 8-). Nic nie mam do OM, ani do Gorgoroth, tylko to, że nie podobają mi się tak samo jak innym, a z moich żartów śmiać się nie trzeba. Nie obchodzi mnie to zupełnie.
Awatar użytkownika
Hajasz
Raubritter
Posty: 5640
Rejestracja: 7 lat temu
Lokalizacja: Opole

Hajasz

Pogan696 pisze: rok temu Serio pytasz?
Najpoważniej jak się tylko da.
Pogan696 pisze: rok temu Może od razu 50 kapel i listę 100 podobnych riffów
Jestem miłosierny więc poprosiłem tylko o 10 płyt wiedząc, że to i tak przerasta twoje możłiwości.
Pogan696 pisze: rok temu żebyś utwierdził się w przekonaniu, że Gorgoroth najlepszy, pionier i cholera co jeszcze?
To już twoje dopowiedzenie bo ja nigdzie nie pisałem, że Gorgoroth jest najlepszy.
Pogan696 pisze: rok temu prace domowe zadajesz
Lubię wiedzieć czy rozmawiam z kimś kompetentnym czy ze zwykłym debilem. W szkołach też dzieci dostają prace domowe i je odrabiają.
Pogan696 pisze: rok temu True to był Dead jak sobie łeb odstrzelił
Dead nie był true tylko psychicznie chory ale to pewnie taka nieistotna różnica, której nie zauważasz.
Pogan696 pisze: rok temu I tyle. Na chuj drążyć temat?
Ciekawość to ludzka rzecz a mnie nie interesuje czy piszesz w jakimś temacie najebany albo z kutasem w japie lub dupie lecz skoro zawierasz tezę w odpowiedzi to chcę abyś choćby w ramach zadania domowego ją uzasadnił.
GRINDCORE FOR LIFE
Awatar użytkownika
Vexatus
Tormentor
Posty: 7066
Rejestracja: 7 lat temu
Lokalizacja: Raw Black Metal z rana jak śmietana!!!

Vexatus

Hajasz pisze: rok temu Dead nie był true tylko psychicznie chory ale to pewnie taka nieistotna różnica, której nie zauważasz.
Zaraz się zlecą wyznawcy The True MayheM i będą spazmatycznie ujadać i pluć jadem na takie stwierdzenie oczywistej oczywistości.